Wpis z mikrobloga

i teraz głosujesz na Lewicę i Maję Staśko?


@bartton: jak czytam takie komentarze, to wiem, że odejście od partii okołokorwinowych to był dobry ruch. xD

1. Maja Staśko nie startuje w wyborach i jest zwykłą twitterową Julką która zebrała trochę więcej atencji
2. Skąd wniosek, że ktoś kto chciał niskich podatków, będzie głosował na lewicę? xD
  • Odpowiedz
@WesolyPonurnik ja mogę odpowiedzieć za kolegę. Na #!$%@?.
Widzisz ja kiedyś dałbym się pokroić za wolny rynek, zagłosowałem na Konfederację i dostałem przechwałki że ich największym osiągnięciem kadencji jest lobbowanie za katotalibanem i, że jak moja żona będzie w ciąży z uszkodzonym płodem to ja mam na to spokojnie patrzeć. Oczywiście mnie stać, żeby pojechać choćby do ostatniego kraju w którym aborcja jest na życzenie, ale co do zasady to #!$%@?ć tych
  • Odpowiedz
Może PSL xD


@Elijahu: Dosłownie ja to zrobiłem wyrastając z masakrowania lewaków.
Podoba mi się ich duży nacisk na decentralizację, demokracje bezpośrednią, zainteresowanie małymi miejscowościami (sam z takiej jestem, więc głosuje za swoim interesem) i rozsądna dawka konserwatyzmu (sprzeciw wobec Spurek chcącej zakazywać kotleta, ale nie chcą batożenia gejów).
  • Odpowiedz
@krytyk__wartosciujacy: Do teraz mi głupio jak maski opadły i na jakie pro rosyjskie ryje głosowałem w pewnych wyborach... Żenuancja taka że teraz muszę to rozchodzić. A wyrosłem na osobę która równo #!$%@? polityków z lewa i prawa za debilizmy, nie wierzy w żadne ideały i uważa że ludzie zrobią WSZYSTKO żeby utrzymać się przy korycie. A jedyna nadzieja jaką miałem poległa z panem Gwiazdowskim który dostał 0.5% i się zwinął
  • Odpowiedz
@krytyk__wartosciujacy: Nic się nie zmieniło w poglądach, natomiast twierdzę że Korwin jest podstawiony, bo wiele razy zadawał swojemu ugrupowaniu pocałunek śmierci.

Jego formacja ma za zasadnie skupiać jedynych ludzi którzy chcą coś zmienić w kraju a potem zatapiać protokołem 4.7%

Btw to "z korwina się wyrasta" słyszałem 15 lat temu - takie życzeniowe myślenie socjalistów że można przekonać liberałów ekonomicznych że państwo opiekuńcze jest fajne
  • Odpowiedz
@Phallusimpudicus: podział świata na korwina a reszta to lewactwo i socjaluchy świadczy o jakimś rodzaju niepełnosprytności umysłowej. Jestem liberałem ekonomicznym, ale liberalne utopie korwinistów (ciekawe co na to narodowcy) to za wiele dla kogoś, kto ma więcej niż 10 lat doświadczenia zawodowego. Po 8 latach pIs nie ma już czego zbierać więc bajki o obniżkach podatków można odłożyć na półkę. Sorry, polityka gospodarcza na dziś, to zrobić wszystko, żeby kraj nie
  • Odpowiedz
@Kopyto96 o kurna, kolejny "wyrosłem z Korwina, ale nie powiem do czego dorosłem, bo to nie jest tematem dyskusji". Ah te fikoły. xD Ciekawe dlaczego tak się boją/wstydzą mówić, na jakie partie głosują.
  • Odpowiedz
@USSCallisto: dorosłem do tego, że Korwin to ruska onuca i gospodarczy fantasta.
Wybór partii (ordynacja) jest ograniczony więc do wyboru mam praktycznie 3 partie, które ogólnie mieszczą się w centrum i są bliżej lub dalej od kościółka.
Wymieniam je, żebyś się nie zmęczył myśleniem: KO, PSL, kotłownia.
Jak już pisałem wcześniej, sytuacja ze wspólnymi listami jest dynamiczna więc może się okazać, że na listach PSL znajdą się "dziambory" i co wtedy?
  • Odpowiedz
@WesolyPonurnik:

pytanie z czystej ciekawości - na kogo się wyrasta w takim przypadku?


Wyrasta się na poglądy centrowe lub centro-lewicowe.

Ja nie mogę uwierzyć że kiedyś jarałem się korwinizmem, człowiek był tak #!$%@? głupi... Myślał że realne społeczeństwo i realne państwo to skrzyżowanie Civilization z Europą Universalis, cyk przesuwasz suwaczek z podatkami blisko zera i twoje gospodarka wtedy generuje jakiś kosmiczny wzrost wszystkiego, produkcji, hajsu, żywności, stać cię na wszystko. Po
  • Odpowiedz