Wpis z mikrobloga

#eldenring Moje pierwsze soulsy, 50h za mną i zastanawiam się, czy jest sens dalej grać. Co podoba mi się najbardziej to przepiękne lokacje i wymagający oraz bardzo satysfakcjonujący system walki. Problem w tym, że ten świat jest kompletnie pusty i nudny. Pokonanie bossa>dokokszenie sie/ulepszenie gearu>kolejny boss. Gdzie są NPC, questy, narracja, jakiś cel, żeby cisnąć dalej? Fanboje stwierdzą rzecz jasna, że #!$%@? się znam, gra nie prowadzi za rączkę, a questow, sensu życia i fabuły sam mam sobie poszukać. Tyle, że tu nie ma czego szukać. Change my mind.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Gdzie są NPC, questy, narracja, jakiś cel, żeby cisnąć dalej?


@Shallan: koniec gry jest celem. na #!$%@? ci fabula, narracja i questy w soulsach? to nie tego typu gry. jak chcesz te rzeczy to proponuje wiedzmina.
  • Odpowiedz
@Shallan: tu chodzi o community. Community pomoże rozwiązać questy NPCów. Community wytłumaczy fabułę. Community powie co dalej jeśli zatrzymasz się na jakimś momencie.
  • Odpowiedz
@Shallan rozumiem cie, bo sam odczuwałem brak tego, ale mimo wszystko gran już ponad 130 godz. i mimo lekkiego przesytu teraz, na pewno niedługo wrócę. mnie wciągał sam ten oniryczny klimat i satysfakcja z wygranych pojedynków. Ale po co się zmuszać. jak nie podchodzi gra to lepiej wykorzystać te godziny z życia na coś innego.
  • Odpowiedz