[RaVo]

Mam ścianę w łazience, która chce wyrównac. ma kilku milimetrowe nierówności po ściąganiu płytek (klej był zeszlifowany). myślałem żeby przeprowadzić to w krokach:
1. wyczyszczenie ściany
2. gruntowanie
3. tynk?
4. gruntowanie
5. malowanie

Punkt trzeci jest dla mnie trochę zagadką, bo nie wiem jakiej gładzi/tynku użyć żeby ścianę wyrównać. Czy doradzi ktoś jakąś gotową masę, którą mógłbym położyć i wyrównać paca, a która nadawałaby się do łazienki?

Zastrzegam od razu, że będzie to robione jako tako bo cała ściana będzie zabudowana, chce tylko ja wyrównać i pobielić jakby gdzieś w zabudowie jednak przebijała.

#remontujzwykopem #remont

[Straszak_pl]

@RaVo: Czy możesz wyjaśnić - skoro chcesz to zabudować to po co w ogóle to robić?

[RaVo]

@Straszak_pl w tym miejscu zabudowa nie będzie miała pleców

[wiesiu2]

@RaVo: jak chcesz mieć idealnie równe ściany pod malowanie to musisz gładź położyć a nie tynk, ewentualnie gładź na tynk, najpierw twardą ze dwie warstwy, potem miękką i ładnie zeszlifować.