Wpis z mikrobloga

@Ziutek_Grabaz: A masz coś na poparcie tego? Ja od zawsze czytałem, że to tylko dobra wola najemcy żeby kogoś wpuścić przed końcem umowy i każde wtargnięcie bez takiej zgody to naruszenie miru domowego. To nie atak jak co, zwyczajnie ciekawi mnie czy wiesz co mówisz czy na chłopski rozum "jego mieszkanie to może z kimś przyjść po uprzedzeniu". Może żyłem w błędzie i jest tak jak mówisz.
@BaltasarGracian no przecież to jest to co napisałem. Czyli jak sobie uzgodni najemca z wynajmującym.
@BaltasarGracian W kazdym przepisie jest jasno określone że wlasciel moze wejsc tylko za zgodą lokatora. Czyli po uzgodnieniu. Jak chcesz być mendą to będziesz i możesz sie przed wizytami bronić, ale prawo do wizyty po uzgodnieniu ma.