Wpis z mikrobloga

@ofiaralosu: zawsze mnie rozwala to 'tyranie w domu' i 'rodzenie bachorów'. Przecież to jej dziecko, jak kupię sobie psa to też mam udawać cierpiętnika, że muszę z nim wychodzić na spacer i karmić? I co do tyrania w domu to już w ogóle śmiechu warte. Każdy kawaler musi sam prać sobie skarpetki i gotować i nigdy nie pomyślałem, że to tyranie jest. One nie mają pralek w domu i piorą w
@lycaon_pictus: jako osobnik tak, ale my tu patrzymy pod katem społecznej odpowiedzialności… nie wiem dlaczego ale tylko #!$%@? sie o te „przywileje” maja osoby które za bardzo nie ogarniają jak wyglada rzeczywistość
@lycaon_pictus: No ze jako osobnik może sobie pozwolić na wszystko, gdzie chce pracować jak etc. Ale jako matka z dzieckiem to jest niewyobrażalne ile traci vs facet u którego nic się nie zmieniło jeżeli chodzi o większościowy styl życia. Dla mnie te emerytury wyróżniające kobietę vs faceta to i tak o kij potłuc
@vladowme:

No ze jako osobnik może sobie pozwolić na wszystko, gdzie chce pracować jak etc. Ale jako matka z dzieckiem to jest niewyobrażalne ile traci vs facet u którego nic się nie zmieniło jeżeli chodzi o większościowy styl życia. Dla mnie te emerytury wyróżniające kobietę vs faceta to i tak o kij potłuc

Ok, ale nikt nie zmusza nikogo do bycia rodzicem. W sensie, że można się zabezpieczać, zrobić aborcję za
@lycaon_pictus: No XD ale jak już zakładasz rodzine to planujesz dziecko(statystycznie) i ten ciężar przechodzi na kobietę, ok może nie rodzic i dalej wiązać karierę ale pod względu gospodarki jest to wartość ujemna. Chodziło mi o faceta jako ojca ze jako rodzina on najmniej traci co jest dzisiaj bardzo ważne jako kariera i bezpieczne życie bez powikłań
@vladowme: I w ogóle to dlaczego kobiety mają ten przywilej by default, a nie tylko matki, skoro to ma być takie znaczące? Pytanie, czy różnica 5 lat jest odpowiednia i czy w ogóle powinna istnieć, skoro to jest wybór, a nie obowiązek? Dlaczego porównuje się to tak jakbyśmy porównywali bezdzietną kobietę z kobietą z dziećmi, a nie z ojcami, którzy zawsze zostają jedynym zarabiającym na rodzinę na kilka lat, a często
@lycaon_pictus: No XD ale jak już zakładasz rodzine to planujesz dziecko(statystycznie) i ten ciężar przechodzi na kobietę, ok może nie rodzic i dalej wiązać karierę ale pod względu gospodarki jest to wartość ujemna. Chodziło mi o faceta jako ojca ze jako rodzina on najmniej traci co jest dzisiaj bardzo ważne jako kariera i bezpieczne życie bez powikłań @vladowme:
@vladowme:

No XD ale jak już zakładasz rodzine to planujesz dziecko(statystycznie) i ten ciężar przechodzi na kobietę, ok może nie rodzic i dalej wiązać karierę ale pod względu gospodarki jest to wartość ujemna. Chodziło mi o faceta jako ojca ze jako rodzina on najmniej traci co jest dzisiaj bardzo ważne jako kariera i bezpieczne życie bez powikłań

No wcale i w ogóle nie zmienia drastycznie się styl życia. Ciężar wychowania spada
@lycaon_pictus: bo pokolenie które jeszcze się załapują na te emerytury to w większość matki. Jeżeli mówisz o Pani Marcie lat 33 które zadeklarowała sobie ze nigdy nie będzie mieć dzieci to za te X lat sporo się zmieni. Jeżeli chodzi o obowiązki domowe i sprawy prywatne to już kwestia prywatnego dealu pomiędzy parką- ja wymieniłem tylko te realne straty ktore sa już na starcie
@lycaon_pictus: ciężar utrzymania nie spada na ojca bo masz coś takiego w kodeksie pracy jak urlop macierzyński płatny- wiec bilans jest zachowany. Mówię tutaj o przerwie x lat bez pracy i późniejszego powrotu jak się skończy macierzyński. Osoba która miała fajna karierę to przerwa bardzo utrudni ponowne wejście na rynek, ale jeżeli to osoba która waliła w magazynie to bez problemu pójdzie
@vladowme: Aha. No i? Nie obchodzi mnie ile jest taki osób. Oni wciąż sobie sami to wybrali.

Jeżeli chodzi o obowiązki domowe i sprawy prywatne to już kwestia prywatnego dealu pomiędzy parką- ja wymieniłem tylko te realne straty ktore sa już na starcie

Aha, czyli jak argument nie działa, to umywamy ręce zostawiając 5 lat różnicy, choć kobiety w ciąży zwolnić nie można, a przecież jak równamy do najbogatszych to mało
@vladowme:

ciężar utrzymania nie spada na ojca bo masz coś takiego w kodeksie pracy jak urlop macierzyński płatny- wiec bilans jest zachowany. Mówię tutaj o przerwie x lat bez pracy i późniejszego powrotu jak się skończy macierzyński. Osoba która miała fajna karierę to przerwa bardzo utrudni ponowne wejście na rynek, ale jeżeli to osoba która waliła w magazynie to bez problemu pójdzie

Ok, to dajmy taki przywilej tylko matkom z konkretnych
@lycaon_pictus: argument nie działa bo to kwestia prywatna typie nawet przed poznaniam i związaniem ustalacie podział obowiązków. Ale co to ma za znaczenie ze nie mogą zwolnić? Super 5 lat gwarantowanego zatrudnienia i kasy ale co z tego jak po tych 5 latach ledwo co będzie ogarniać co robiła i jak obecnie wyglada branża etc. Nie równam do najbogatszych tylko do klasy średniej typie XD