Wpis z mikrobloga

Święta ssą pałę. Teraz uderza po prostu ogrom samotności, kiedy wszyscy w kółko pieprzą o #!$%@? rodzinie. #!$%@?ć to wszystko, dawno nie miałem tak ochoty podpalić domu jak dzisiaj. I tak wszyscy mają wywalone, po #!$%@? przedłużać nędzną egzystencję. Nigdy nie kochałem, nigdy nie byłem kochany. Ojciec zrobił sobie lepsze gówniary, matka tylko obrzuca gównem w rozprawie sądowej. Niech wszyscy #!$%@? szczezną
  • 1