Wpis z mikrobloga

@imdejv1: jak zwykle- to zależy od wielu rzeczy, pory roku, warunków, miejsca w które jedziesz itd. Ale powiedzmy że ze spiworem z temp komfortu +4 i w miare izolowanym materacem dmuchanym, bez namiotu ale z tarpem to jakieś 3.3kg nie wliczając jedzenia i wody
edit: no i oczywiscie nie wliczajac wagi samych toreb
  • Odpowiedz
@imdejv1: polecam puchówke z decathlonu, jest lżejsza niż polar czy bluza, zdecydowanie bardziej kompresowalna i zasadniczo rozwiązuje temat docieplenia wieczorami. Nie kosztuje też milionów jak odzież puchowa znanych firm a naprawde daje rade. Jedzenie można kupować na bieżąco i wozić ze sobą jakiś malutki składany plecaczek na dowiezienie prowiantu ze sklepu do docelowego miejsca biwakowania. Rezerwowo możesz zabrać kilka liofilizatów czy innego suchego jedzenia.
  • Odpowiedz
  • 0
@mlek: Jesli chodzi o puchówkę to i tak myślę o porach letnich :D Jedyne co wezme to odzież termo na wszelki niewielki. Czy te "liofilizaty" robią aż tak robotę? Pytam ponieważ wiem, że nie jest to tanie, a jesli to bardziej jadalny gadżet to pewnie odpuszcze :D Mam MRE w kostkach awaryjnie zawsze ze cztery wezme hehe
  • Odpowiedz