[Kopytnik_1]

#przegryw

Pomyślałem sobie, że po świętach moglibyśmy zrobić małe spotkanie na piwo, dla chętnych osób z tego tagu. Wiadomo odległość nie pozwoli żebyśmy się spotkali w jednym miejscu wszyscy, ale regionalnie, na przykład wszystkie przegrywy z danego miasta i jego okolic, to czemu nie. Co Wy o tym sądzicie?

PS Ja mieszkam w Warszawie i zapraszam na spotkanie z osobami z tego miasta. W przyszły weekend będę też znów w Krakowie, więc gdyby ktoś był chętny to też mogę się spotkać w Krakowie.

[ArthasMenethil]

@Kopytnik_1 Warszawa = Oski

[marko2]

PS Ja mieszkam w Warszawie

@Kopytnik_1: PS Ja mieszkam w Warszawie, ok oski

[wypok_wypok]

@Kopytnik_1
Ktos ustrzyki dolne?

[PrzegrywWegetacjaTakaSytuacja]

@Kopytnik_1: Niemożliwe do wykonania, przyszliby Oskie wykopowe i po wszystkiemu całą atmosferę chuopstwa by zakłócili se swojom dynamicznościom.

[mr_root]

@Kopytnik_1: ja nie mieszkam w Warszawie, pozdrawiam

[Kopytnik_1]

@mr_root: Rozumiem, może chciałbyś się spotkać z osobami z Twojej okolicy?

[PanRam]

@Kopytnik_1 zazdro, chciałbym mieszkać koło Wawy, prawie 400 km do default city.

[Kopytnik_1]

@PanRam: To spora odległość, ale może w Twojej okolicy byłyby osoby chętne się spotkać na piwko?

[PanRam]

@Kopytnik_1 obecnie mocno fobia społeczna i nie ten level jeszcze, żeby się z kimś spotkać, jak będę gotowy, to sam coś zaproponuję.

[p.....e]

@Kopytnik_1 #!$%@? #!$%@? jakbym wychodził z domu to bym was nie potrzebowal

[mr_root]

@Kopytnik_1: w sumie czemu nie, slunsk here, ale nie jem wungla

[Kopytnik_1]

@mr_root: Przaja temu.

[Vedar]

@Kopytnik_1 typowe dla przegrywów.. na codzień spamują że nie ma jak poznawać przyjaciół i że są samotni.. a gdy ktoś proponuje spotkanie to oczywiście nikt nie zainteresowany i obśmiewują propozycję

[AlexBrown]

@Kopytnik_1 a ja właśnie z ciekawości odpaliłem ankietę, czy ktoś się poznał osobiście z innym przegrywem z wykopu. Myślę, że idea zacna, bo to jakieś wsparcie. Ważne tylko, by się nie dołować, a wspierać i sobie pomagać

[Przegrywzyciowy0]

@Vedar ja się nie śmieję bo mnie ząb boli i kostkę se skręciłem

[Abu_Hajaar]

@Vedar: Bo prawda jest taka, ze przegrywy nie chcą się kumplować z innymi przegrywami. No bo w sumie co to niż ciągle rozmowy o gierkach. Przegryw nic nie zyska na przyjaźni z innymi przegrywami
Mówię to oczywiście z doświadczenia

[Rondo3]

@Vedar: Bo zawsze jest prawdopodobne że to żart oskarków pseudoprzegrywów i huop tylko by stracił