Wpis z mikrobloga

@smutny_kojot:
Silverstone 2018 - Vettel będzie miał tyle majstrów co Schumacher. Co za kocur.
Tydzień później
Niemcy 2018 - ten ogórek nigdy nic nie osiągnął

Abu Dhabi 2020 - no jednak Hamilton to poziom Senny i Fangio
Abu Dhabi 2021 ale ten Hamilton to ogórek, nigdy nic się wygrał sam

Bahrajn 2022 - nie no Leclerc to najszybszy kierowca w stawce. Będzie goat.
Bahrajn 2023 - nie no ten Leclerc to
@Raa_V: @smutny_kojot No rzeczywiście, tylko że podczas robienia tej topki do której się odnosicie Leclerc był liderem mistrzostw, Alonso przegrywał z Oconem, Hamilton i Russell mieli problem z wchodzeniem do Q3. Właśnie dlatego zostałem wyśmiany, bo ludzie patrzą na ostatnie wyścigi.

Stara wykopowa prawda, komentujemy bez pokrycia w faktach.

To że Leclerc i Perez to nie materiały na mistrza (zwłaszcza w erze Verstappena) komentuję od dawna, nie ważne czy mają dobrą
Stara wykopowa prawda, komentujemy bez pokrycia w faktach.


To że Leclerc i Perez to nie materiały na mistrza (zwłaszcza w erze Verstappena) komentuję od dawna, nie ważne czy mają dobrą passę czy nie. Jestem w tym konsekwentny.


@cinu4: nie odnoszę się tylko do CIebie. To powszechnie powtarzana opinia, z którą się nie zgadzam. Śledzę Leclerca czy Maxa od dana i jestem przekonany, że obaj mają szansę na majstra jerżeli będą mieli
nie odnoszę się tylko do CIebie


@Raa_V: de facto w ogóle się do mnie nie odnosisz, bo jak wspomniałem nie jestem z tych, którzy zmieniają zdanie z wyścigu na wyścig.

Ponownie sugerujesz, że Leclerc jest na poziomie Verstappena. Nie wiem co jeszcze się musi wydarzyć, żeby niektórzy przejrzeli na oczy. Chyba Leclerc i Verstappen w tym samym bolidzie i wolna ręka od szefa.

Max popełnia błędy wtedy, kiedy może sobie na