Wpis z mikrobloga

@interpenetrate: Poszukaj na regionalnych grupach motocyklowych na Facebooku, przykładowo "Motocykliści <nazwa powiatu/województwa/miasta>". Rzuć post, że poszukujesz osób, które się znają, mają chwilę i mogą podskoczyć sprawdzić za Ciebie motocykl, a Ty im zapłacisz tyle i tyle. Może ktoś odpowie "jestem mechanikiem motocyklowym, mieszkam niedaleko, mogę skoczyć sprawdzić". Ewetualnie możesz wyszukać mechaników motocyklowych w okolicy, zadzwonić do warsztatu i powiedzieć, że jaka jest sprawa, czy ktoś z ekipy nie chciałby sobie dorobić
@TYLKOjazda_Testy_Nowosci_Porady: no w sumie opcja chyba najlepsza w tej sytuacji. Muszę kupić motocykl trochę na zadupiu polski bo chcę nim poćwiczyc a nie mam jeszcze prawa jazdy kat.a. nie mogłem zdać praktyki na placu przy manewrach wolnych tracę równowagę.
Nie wiesz może jakie można by na to ćwiczenia robić? Że ósemki i wolne manewry to wiem, ale może są jakieś techniki szkolenia tego w kierowcach. Po prostu boje się przechylić, jestem
@interpenetrate: Szczerze? Jeśli masz problem z pokonaniem strachu przed przechyleniem i dostawiasz nogę nie kupowałbym na Twoim miejscu motocykla tylko po to, by ćwiczyć. Będziesz się bać swoją maszyną ćwiczyć takie manewry, bo szkoda upuścić. Zdecydowanie lepiej upuścić motocykl szkoły jazdy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Rad nie mam innych, niż ćwiczyć. Dokup godzin na placu i ćwicz. Jeśli w Twojej szkole jazdy instruktor nie wiedział, jak wyćwiczyć