Wpis z mikrobloga

nawet jego twitty wyglądają jakby pisał je ktoś ze wschodu, błędy językowe, wszędzie rusycyzmy. Ciekawe czy on serio jest opłacany czy może np. jesy chory na głowę, bo nikt zdrowy na umyśle nie wierzy w jego głupoty, nawet jeśli jest fanatykiem ruskich
  • Odpowiedz
@Najtwardszy_Tifoso wiesz na to wygląda, ale łatwo rzucać oskarżenia, ja nie mam pojęcia jak działają ruscy agenci i ilu ich jest

jak widzę jakieś random konta wrzucające bzdury łamanym polskim to wiadomo że boty, ale bycie opłacanym ruskim agentem, podpisującym się imieniem i nazwiskiem, to jednak 5 poziomów wyżej. Znam jeszcze 2 takich gości, którzy wydają mi się agentami (jeden nawet był u sołowiowa), ale jeśli tak jest to czemu ich nie
  • Odpowiedz