Wpis z mikrobloga

Nie wiem czy odkrywam Amerykę, ale właśnie wpadł mi w oko kolejny przepis z którego można sobie zrobić nieopodatkowaną lokatę na 13%. Otóż nasza kochana Unia Europejska do spółki z UKE doszła do wniosku, że jak Jaś Kowalski kupił sobie od nas przez internet i jak się w ciągu 10 dni rozmyśli i odeśle nam sprzęt razem z oświadczeniem o odstąpieniu od umowy to mamy ustawowy obowiązek zwrócić mu całość pieniędzy, które nam przelał (łącznie z kosztami przesyłki) oraz, co najbardziej absurdalne, odsetki ustawowe od tej kwoty. Co to w praktyce oznacza?

Jasiu kupił od nas super komputer za 10.000zł + 100zł wysyłka ubezpieczona dobrym kurierem. Po odebraniu paczki stwierdził, że jednak mu nie potrzebny, więc go odsyła na swój koszt przez brokera za 20zł

Załóżmy, że procedura realizacji zamówienia trwała dwa tygodnie. Komputera nie było na magazynie, dodatkowo akurat po drodze wpadły jakieś święta, długi weekend itp. Po tygodniu jasiu zebrał się w końcu na wysyłkę komputera. Zakładając optymistycznie, po 3 tygodniach od daty wysyłki komputer mamy znów u siebie w firmie.

i wiecie ile się Jasiowi należy ustawowo zwrotu pieniędzy? 10171,95 zł I to w przypadku, gdy przelew zlecimy w dniu odbioru przesyłki. Czyli Jasiu na swoim niezdecydowaniu zarobił (odejmując koszt przesyłki zwrotnej) 51zł 95zł w ciągu 3 tygodni, co daje mu oprocentowanie w skali roku około 10% Macie gdzieś taką lokatę? ;)

Tymczasem My jesteśmy stratni 151.95zł i nie wiemy czy hurtownia przyjmie od nas sprzęt...

pewnie tl;dr ale musiałem się wyżalić ;) #polska #prawo #ecommerce #allegro
  • 7
@kravjec: dlatego od dawna mowie, ze wg mnie to idiotyzm, ze za koszty dostawy tez sie zwraca (i nie jest to poglad odosobniony ( ͡° ͜ʖ ͡°) ). Przy towarze niezgodnym z umowa - ok, przy odstapieniu - głupota.

btw, jasiowi nie nalezy sie 10171,95 (niechce i sie liczyc odsetek, ale rozumiem, ze dodałes tam i 20 zł i 100 zł). Tych 20 zł sie nie zwraca