Wpis z mikrobloga

@Luka_Wars:

Jest, każda strona ci to powie :)

Gdyby nie była shonenem, nigdy nie ukazałaby się w Weekly Shonen Jumpie, tylko w Weekly Joung Jumpie (target: 18-30
  • Odpowiedz
@80sLove:

Jest, każda strona ci to powie :)


Wskaż mi główne cechy anime/mangi Death Note, które tworzą rdzeń gatunku shonen to pogadamy. Niektóre strony tytuły komediowe podpisują pod seinen
  • Odpowiedz
Wskaż mi główne cechy anime/mangi Death Note, które tworzą rdzeń gatunku shonen to pogadamy.


@Luka_Wars:

Po pierwsze shonen to nie gatunek, tylko demografia - cechą Death Note jako shonenu było z założenia targetowanie go do gimnazjalistów przez umieszczenie w Weekly Shonen
  • Odpowiedz
@80sLove:

Po pierwsze shonen to nie gatunek, tylko demografia - cechą Death Note jako shonenu było z założenia targetowanie go do gimnazjalistów przez umieszczenie w Weekly Shonen Jumpie.


Gatunki filmowe można opisać według kilku ujęć. Ze względu na grupę docelową dozwolone jest mówienie o shonenie jako gatunku anime. Ten twój argument do mnie nie trafia. Gatunek mangi determinuje czasopismo, które go wydało? :) DN jako manga skierowana do gimnazjalistów? Zupełnie się nie zgodzę i nawet szkoda mi to
  • Odpowiedz
Gatunki filmowe można opisać według kilku ujęć. Ze względu na grupę docelową dozwolone jest mówienie o shonenie jako gatunku anime. Ten twój argument do mnie nie trafia. Gatunek mangi determinuje czasopismo, które go wydało? :) DN jako manga skierowana do gimnazjalistów? Zupełnie się nie zgodzę i nawet szkoda mi to komentować.


@Luka_Wars:

"W założeniu" skierowana dla gimnazjalistów, bo Weekly Shonen Jump jest dla czytelników od wieku gimnazjalnego (middle school) jak i nawet dla młodszych dzieci. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby czytał je zarówno gimnazjalista jak i dorosły, tak samo jak Naruto. Określenie "shonen" oznacza po prostu, że może go czytać ktoś bardzo
  • Odpowiedz
@80sLove:

Nic nie stoi na przeszkodzie, aby czytał je zarówno gimnazjalista jak i dorosły, tak samo jak Naruto. Określenie "shonen" oznacza po prostu, że może go czytać ktoś bardzo młody.


Nie, że może, tylko że dany tytuł jest skierowany do określonej grupy docelowej. Wyżej już wskazałem, że mylisz dwa znaczenia słowa shonen. DN nie jest oparty na elementach tego
  • Odpowiedz
@Luka_Wars:

Nie, że może, tylko że dany tytuł jest skierowany do określonej grupy docelowej. Wyżej już wskazałem, że mylisz dwa znaczenia słowa shonen. DN nie jest oparty na elementach tego gatunku.


No to podaj mi te elementy, no chyba, że dalej uciekasz do argumentu, że niby Shonen Jump nie musi zamieszczać
  • Odpowiedz
@Luka_Wars: Potwierdzam, Demografia to target magazynu i manga w nim. Dlatego DN, InuxBoku SS, SnK czy Akame ga Kill to Shounen, Yumekui Merry, Berserk, Oreimo, TT, K-on! to seinen.

@80sLove: Nagość nie ma znaczenia, To Love-Ru Darkness jest w Jump SQ (shounen).

Poza tym WSJ od jakiegoś czasu ma całą masę mang których większość czytelników (i nabywców) to kobiety - Basugay, HQ nawet Gintama.

I zapowiedzieli 5 kolejnych
  • Odpowiedz
@bastek66:

Bo pisze głupoty w ostatnich minutach. Śpieszę, bo wkrótce wychodzę i nie wiedzieć czemu zrozumiałem, że "Akame ga Kill to Shounen" to tytuł mangi xD
  • Odpowiedz
@80sLove:

No to podaj mi te elementy, no chyba, że dalej uciekasz do argumentu, że niby Shonen Jump nie musi zamieszczać shonen.


Przyłóż więcej uwagi do tego, o czym piszesz, ponieważ już mnie bawisz. Jeszcze przed chwilą zwracałeś uwagę na ''demograficzne'' ujęcie słowa shonen. Dlaczego przy nawie czasopisma już te ujęcie pomijasz? Jeśli chodzi o ucieczkę od argumentów - już napisałem tobie, że popełniasz błąd logiczny :) Przepraszam mówię po polsku, jako człowiek posiadam w sobie trochę inteligencji i wiem, że nie można przedstawić argumentów na nieistnienie jakiegoś stanu faktycznego. W rzeczywistości to ty uciekasz od
  • Odpowiedz
Przyłóż więcej uwagi do tego, o czym piszesz, ponieważ już mnie bawisz. Jeszcze przed chwilą zwracałeś uwagę na ''demograficzne'' ujęcie słowa shonen. Dlaczego przy nawie czasopisma już te ujęcie pomijasz?


@Luka_Wars:

Nie pomijam. Przecież od początku mówię, że Weekly Shonen Jump wydaje shoneny (mangi z założenia kierowane dla wczesnych nastolatków). Demografia tytułu taka sama jak demografia magazynu. Nic nie pomijam
  • Odpowiedz
@80sLove:

Jeśli "nie można przedstawić argumentów na nieistnienie jakiegoś stanu faktycznego" to oznacza, że jest to teoria nie poparta żadnymi dowodami. Czyli nie możesz udowodnić, że Death Note nie jest shonenem.


Wiesz, to trochę tak jakbyś zażądał ode mnie dowodów na nieistnienie krasnoludków :) Jak już wspomniałem, popełniasz błąd logiczny (w sumie to zabawne, że w rzeczywistości z 80% społeczeństwa nie potrafi poprawnie rozmawiać). Argumentum ad
  • Odpowiedz
@80sLove:

Japońska wikipedia, angielskie strony, demografia magazynu, które tak skomentowałeś...


Ustaliliśmy już, że Wikipedia nie jest wiarygodnym źródłem, stron anglojęzycznych nie przedstawiłeś, nazwa magazynu w żaden sposób nie udowadnia, że Death Note jest shonen mangą. Naucz się stosować
  • Odpowiedz
Ustaliliśmy już, że Wikipedia nie jest wiarygodnym źródłem, stron anglojęzycznych nie przedstawiłeś, nazwa magazynu w żaden sposób nie udowadnia, że Death Note jest shonen mangą. Naucz się stosować argumenty.


@Luka_Wars:

No to zacznijmy od tego, że podasz mi wiarygodna źródła. W końcu "Pełno jest takich źródeł - poczytaj w Koranie, zasięgnij wiedzy u leśnych krasnoludków, albo rzuć monetą."
  • Odpowiedz