Wpis z mikrobloga

a widzisz ja wynajmuje w wielkiej plycie. Moj brat w niej mieszka na stale. Wspominalem tutaj tez o wizycie u znajomego jak zul spal na polpietrze. Moje przygody: zasikana winda, popisane windy, malpki w windzie, byl nawet sasiad co wyrzucal puszki po alko przez okno. Sasiada obok zalal ktos wyzej i ten gosc wyzej go unikal zeby czasem czegos nie zabulic xD W tych blokach jest totalnie inna mentalność. Mam wiecej historii
  • Odpowiedz