[Antidotum119]

Chłop co startuje z 15 pozycji już w połowie wyścigu jest na drugim miejscu przed kolegą z zespołu, a cały wyścig mimo jakichś problemów technicznych w drugiej połowie kończy 20 sekund przed typem z trzeciego miejsca.

Zajebisty sezon się szykuje, mam flashbacki z sezonów 2015 i 2016 - chociaż tam była jakaś wewnętrzna walka w dominującym zespole, a tu się na to nie zapowiada

#f1

[grett]

@Antidotum119: może smoluchy się obudzą jakoś po Baku bo jak nie to będzie tak jak piszesz

[SpalaczBenzyny]

@Antidotum119: w poprzednim sezonie przy odrabianiu takich strat to po 10-15 okrążeniach było wiadomo, że będzie w czołówce albo i wygra,
tutaj 25 aż mu zajęło, ale to dlatego pewnie, że tor uliczny i trudniej wyprzedzać

[Antidotum119]

@grett: na mercedesa nie ma chyba co liczyć. Jeśli zmienią koncepcję samochodu (a takie informacje były gdzieś na boku podrzucane po poprzednim wyścigu) to wątpię aby od razu znaleźli się w topce i rywalizowali z RB, pewnie będą początkowo nawet w większej dupie niż obecnie.

[Antidotum119]

@SpalaczBenzyny:
Racja, na Spa w zeszłym roku Max startował z 14 pozycji i był pierwszy już na dwunastym okrążeniu (z 44), jednak w zeszłym sezonie początkowa forma ferrari dawała jeszcze jakieś nadzieje na emocjonujący sezon - tu od początku jest wyraźna dominacja RB.