Wpis z mikrobloga

@kamil-wasniewski: jako warstwa rozliczeniowa jest o wiele skuteczniejsza niż system bankowy oparty na rezerwie cząstkowej zabezpieczany m.in. obligacjami.

Obecnie Banki komercyjne w pewnym sensie są splątane z Państwem w pewnego rodzaju schemat Ponziego, gdzie grożą Państwu odcięciem od finansowania (banki są głównym skupującym obligacje skarbowe), jeśli nie będzie dostawać bailoutów.

Wyjaśnienie systemu bankowego z perspektywy użytkownika DeFi:
  • Odpowiedz
@gysnde: Z niektórymi punktami się nie zgadzam lub zgadzam tylko w jakimś stopniu.
Problemy kapitałowe w sektorze bankowym nie są związane z rozliczaniem transakcji i o ile zgodzę się, że Blockchain może w niektórych aspektach był by poprawą, to nie jest to magiczne rozwiązanie wszelakich problemów.

Banki oraz rząd żyją w symbiozie.
Banki skupują dług rządowy nie tylko w własnym interesie, aby osiągnąć z tego korzyść finansową, ale regulacje kapitałowe zmuszają je do lokowania kapitału w najbardziej płynnych aktywach.
Banki mogą niwelować ryzyko przez derywatywy oparte
  • Odpowiedz
@kamil-wasniewski:

Nawet gdy zostanie wprowadzony elektroniczny pieniądz banków centralnych, to nie oznacza to wcale końca banków.

Uważam za niedopuszczalną sytuację w której bank centralny odpowiadałby za pożyczki detaliczne, to zadanie banków komercyjnych i to one powinny brać to ryzyko na siebie.


Oczywiście, ale ich rola zostanie znacznie pomniejszona dla indywidualnego klienta, bo konieczność dzielenia się zyskiem i brak gwarancji, że np. nieruchomości idą zawsze w górę, bo Bank Centralny już nie może skupować hipotek na ogromną skalę, sprawia, że system prywatnych bankowy nie jest sztucznie podtrzymywany naszym kosztem: https://fred.stlouisfed.org/series/QBPBSTASSCMRTSEC . Jeśli bank prywatny daje kredyt hipoteczny, a następnie jest on skupowany przez bank centralny, to bank prywatny odblokowuje sobie zdolność udzielania kolejnych kredytów, przez co rośnie podaż M2, nieruchomości sztucznie drożeją, a ludzie biednieją. To co robi PiS / PO z kredytem 2% / 0% jest tym samym, tylko nie za pieniądze z Banku Centralnego, tylko za Dług Państwowy, który nie wlicza się w budżet, czyli Obligacje Banku
  • Odpowiedz
@gysnde: Ale to nie jest stan konta bezpośrednio pod FED, a wartość aktywów w posiadaniu przez Fundusz Gwarancji Bankowych.
Ceny nieruchomości będą rosnąć dopóki będzie wzrastać populacja na świecie. Jeżeli konieczna będzie rywalizacja o nieruchomości, to ich cena będzie wzrastać.
Rządy często starają się stymulować sektor budowlany, ponieważ jest to najprostszy sposób, aby zwiększyć rozwój gospodarczy, który angażuje produkcję, transport oraz usługi. Jeżeli wzrasta aktywność gospodarczą, to rosną również wpływy
  • Odpowiedz