- Jakie jedzenie potrzebujecie? - Nie przywoź nam jedzenia. Przywieź nam technikę. Nam nie trzeba jedzenia, nam trzeba pokonać wroga. Jak nie będziemy mieli techniki, to jedzenie nikomu nie będzie potrzebne. Kto ma więcej dronów, ten wygrywa.
Drony to życie. Na taki, który potrafi zabrać ze sobą 10 kg ziarna ( ͡°͜ʖ͡°) i zrzucać je na uprawne pola za Bachmutem, brakuje nam tylko (lub aż) 10k. 40 już mamy: https://zrzutka.pl/tankobijwielkidrugi
PS: Na wideo chłopaki, którym pomagamy. Rozwalają grupę kadyrów w Bachmucie. Tym razem bez użycia dronów, ale i takie materiały się tutaj pojawią. PS2: Dzięki za ciepłe przyjęcie Mirki i Mirabelki! (。◕‿‿◕。)
@Rad-X: jedno drugiego nie wyklucza. taki charakter Wykopu, taki nasz styl, ale przeplatamy to merytorycznymi odpowiedziami (patrz nasz pierwszy, powitalny post z wczoraj)
dla Twojej wygody, zrobimy kopiuj-wklej, żeby odpowiedzieć na Twoje wątpliwości i żebyś nie musiał się przeklikiwać:
1) Dokładnie weryfikujemy, komu pomagamy - znamy numery jednostek, sprawdzamy, gdzie stacjonują. Pomagamy tylko walczącym w najcięższych miejscach. Zawsze dowozimy tylko rzeczy, które są potrzebne, na postawie sporządzonych wcześniej list. Humanitarkę wozimy bezpośrednio do żołnierzy i pomijamy zarówno sztaby jak i polskie, ukraińskie czy międzynarodowe organizacje. Zanim zaczniemy komuś pomagać, najpierw sprawdzamy gdzie i jak walczą. Potem jedziemy do nich pierwszy raz z jakimiś konserwami, opatrunkami, ogrzewaczami, niedrogimi rzeczami. Robimy wywiad na miejscu, patrzymy jakie są warunki i klimat jednostki, jaki jest dowódca, pytamy kto im już pomagał, co dostali, jak tego używali, etc. Jak wszystko jest OK, zaczynamy pomagać z techniką: głównie optyką i
@mecenassrenas: Uwaga, czytamy starannie wszystkie literki: si-kor-ki, nie si-kor-ski. Jeden znak, a robi różnicę. Fundacja nazywa się od nazwiska założyciela, Tomasza Sikory. O ile wiem, brak związków rodzinnych z Radosławem Sikorskim.
Narazie śmierdzicie scamem,
@Rad-X: Żebym ja ci nie napisała, czym ty śmierdzisz. Fundacja sprawozdaje bardzo starannie, działa od dawna, a nawet na wykopie jest obecna od dawna (promowałam ją, bo znam Tomasza Sikorę).
@Aguirre_gniew_brzozy: Są drony rolnicze unoszące 10 kg, co przypadkiem jest wagą dwóch min 82mm zdolnych przebić osłonę silnika T72. Kupiliśmy dwa (w komplecie z małymi Autel 3300 z kamerkami, które robią zwiad przed rolnikami): jeden jest teraz w Siewiersku a drugi w Awdijewce. Jeden u powietrzno-desantowej a drugi u piechoty zmotoryzowanej.
@Rad-X: fundacja ok, za to ty od dawna smierdzisz onuca. Stad i komentarz nie dziwi.
@Aster1981 jak już pójdziesz na zaawansowany kurs języka polskiego to dowiesz się że mamy więcej słów. I nie musisz saszka robić kalek językowych Narazie brzmisz jak neandertalczyk
- Jakie jedzenie potrzebujecie?
- Nie przywoź nam jedzenia. Przywieź nam technikę. Nam nie trzeba jedzenia, nam trzeba pokonać wroga. Jak nie będziemy mieli techniki, to jedzenie nikomu nie będzie potrzebne. Kto ma więcej dronów, ten wygrywa.
Drony to życie. Na taki, który potrafi zabrać ze sobą 10 kg ziarna ( ͡° ͜ʖ ͡°) i zrzucać je na uprawne pola za Bachmutem, brakuje nam tylko (lub aż) 10k. 40 już mamy: https://zrzutka.pl/tankobijwielkidrugi
PS: Na wideo chłopaki, którym pomagamy. Rozwalają grupę kadyrów w Bachmucie. Tym razem bez użycia dronów, ale i takie materiały się tutaj pojawią.
PS2: Dzięki za ciepłe przyjęcie Mirki i Mirabelki! (。◕‿‿◕。)
#sikorkinaukrainie #wojna #ukraina #bachmut #lekinafront
Żegnam.
a jakbyś serio chciał się co nieco dowiedzieć o fundacji, to zapraszamy tutaj: https://www.facebook.com/sikorkinaukrainie albo na profil założyciela - Tomka Sikory: https://www.facebook.com/tomek.sikora.336
Narazie śmierdzicie scamem, zacznijcie od weryfikacji na wykopie a potem ze sprawozdaniem ile wpłat idzie na co
dla Twojej wygody, zrobimy kopiuj-wklej, żeby odpowiedzieć na Twoje wątpliwości i żebyś nie musiał się przeklikiwać:
1) Dokładnie weryfikujemy, komu pomagamy - znamy numery jednostek, sprawdzamy, gdzie stacjonują. Pomagamy tylko walczącym w najcięższych miejscach. Zawsze dowozimy tylko rzeczy, które są potrzebne, na postawie sporządzonych wcześniej list. Humanitarkę wozimy bezpośrednio do żołnierzy i pomijamy zarówno sztaby jak i polskie, ukraińskie czy międzynarodowe organizacje. Zanim zaczniemy komuś pomagać, najpierw sprawdzamy gdzie i jak walczą. Potem jedziemy do nich pierwszy raz z jakimiś konserwami, opatrunkami, ogrzewaczami, niedrogimi rzeczami. Robimy wywiad na miejscu, patrzymy jakie są warunki i klimat jednostki, jaki jest dowódca, pytamy kto im już pomagał, co dostali, jak tego używali, etc. Jak wszystko jest OK, zaczynamy pomagać z techniką: głównie optyką i
@sikorkinaukrainie: widze jak przegladasz wykop tomku
@mecenassrenas: Uwaga, czytamy starannie wszystkie literki: si-kor-ki, nie si-kor-ski. Jeden znak, a robi różnicę. Fundacja nazywa się od nazwiska założyciela, Tomasza Sikory. O ile wiem, brak związków rodzinnych z Radosławem Sikorskim.
@Rad-X: Żebym ja ci nie napisała, czym ty śmierdzisz. Fundacja sprawozdaje bardzo starannie, działa od dawna, a nawet na wykopie jest obecna od dawna (promowałam ją, bo znam Tomasza Sikorę).
Zasiewanie ale ołowiu na głowy ruSSkich
znaczy jakie wymagania musi spelniac
@Krafti Zobacz parametry Agras T10.
@Aster1981 jak już pójdziesz na zaawansowany kurs języka polskiego to dowiesz się że mamy więcej słów. I nie musisz saszka robić kalek językowych
Narazie brzmisz jak neandertalczyk