Wpis z mikrobloga

@Nie_masz_racj_idioto: Byłem do 11 sceptycznie nastawiony, ale niepotrzebnie w sumie. Spoko system, możesz wypróbować. Jedyne co mnie wkurzyło to to, że nie można założyć lokalnego konta użytkownika. Chyba, że jest jakieś obejście, ale wątpie. Wszystko się synchronizuje z onedrivem, ale go wyłączyłem xD

Przesiadam się z i5 gen 4

U mnie była robiona przesiadka z i7 4gen na i5 13gen. Do tego dysk pcie 4.0 i uruchamianie corela wywaliło mi oczy
@Nie_masz_racj_idioto: Jak masz taką możliwość to przesiadałbym się na 11 - system raczej połatany, nie miałem problemu od samego początku z niczym (ważne to pilnować tych ustawień prywatności i jednak przejść skrupulatnie bo potrafią niezłe gówno wcisnąć), nie mogłem się przyzwyczaić do nowego menu start ale z biegiem czasu jest ok. Na plus że dodają nowe rzeczy jak choćby karty w Eksploratorze plików (nie trzeba otwierać pierdyliarda okien a wystarczy dodać
@Nie_masz_racj_idioto: win 11 to taki troche spier**lony win 10. Pewnie za dwa lata i tak bedziesz zmuszony przesiadką.
Jak zainstalujesz 11 nie bedzie ci sie chcialo juz robic formatu od nowa. Jak zainstalujesz 10 bedziesz ciągle mysla ze moze 11 lepsza.