Wpis z mikrobloga

Mierzyłem kiedyś z decathlonu inny model i były bardzo toporne. Masz możliwość przymierzenia gdzieś w sklepie? Ogólnie znajdziesz w necie sporo butów "raz użytych" w tej cenie.
@uytx: te simondy są na vibramie, jeśli leżą dobrze na twojej nodze to powinny być ok. Buty wspinaczkowe dość szybko się zużywają (jeśi będziesz się regularnie wspinać), moim zdaniem nie ma co szarżować. Jeśli się wkręcisz to lepsze buty będziesz pewnie chciał ciaśniejsze niż dzisiaj sobie wyobrażasz że możesz założyć :D
@jaozyrys: Mierzyłem te z decathlonu, nawet się w nich wspinałem pierwszy raz bo takie są do wypożyczenia na boulderowni u mnie. Nie wiem do końca co myśleć, bo nigdy nie miałem nic innego na nogach. Dla mnie but jak but, ciasny i stopa się poci ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@uytx: niż decathlon. Ciężko określić coś lepszego od tarantule, bo tam to już bardziej preferencje osobiste, a nie wiem czy odczujesz aż taką różnicę, szczególnie jak zaczynasz.

I tak jak Ci pisali wyżej, dużo ludzi sprzedaje buty raz włożone, bo rozmiar nie pasował, więc możesz kupić te "lepsze" taniej.
@uytx: od czego by tu zacząć, może od tego, że nie polecam sklepu 8a.pl, ponieważ z rozpatrzeniem reklamacji czekają do samego końca ustawowego czasu, a ze zwróceniem pieniędzy jeszcze dłużej, a skąd wiem? A no jakieś 2 miesiące temu kupiłem u nich właśnie wspomniane przez Ciebie La Sportivy Tarantula i po jakichś sześciu, amatorskich wyjściach na ściankę, rozpruł się w środku materiał przy palcach w jednym bucie i zaczęło to się