Wpis z mikrobloga

#koronawirus #szczepienia
Ostatnio, ktoś tutaj pytał o przypadki wyzywania niezaszczepionych przez osoby z ich otoczenia. To przypomniał mi się przypadek mojego kumpla, gdzie brat jego żony ze swoją żoną odmówili wpuszczania ich z uwagi na brak szczepienia ; p. Trwało to jakieś pół roku. Oczywiście żona wygarnęła trochę bratu i wtedy odwrócili kota ogonem, że bali się o małe dziecko itp. Od tego czasu, a trwa to już jakiś rok, kumpel pomimo zaproszeń już ich nie odwiedza xd
  • 2