Wpis z mikrobloga

Pamiętajcie że jak jesteście w dołku psychicznym to po prostu porozmawiajcie z dziewczyną albo żoną i poproście żeby was wspierała. Nie ma się czego wstydzić, na pewno wam nie odmówi. Wyjście z depresji jest naprawdę proste i każdy psychiatra wam powie, że najważniejsze jest wsparcie najbliższych.
#przegryw #depresja
  • 49
  • Odpowiedz
@r5678: no ale tak jest niestety XD związek to wojna psychologiczna i robisz wszystko by druga połówka bardziej lub mniej poczuła się jak gówno bez ciebie. dasz czemuś upust to najpierw dla niej będziesz smutnym chłopcem który tylko musi się wywietrzyć ale gdy wam nie idze to nagle jesteś płaczliwą pi zdą.
  • Odpowiedz
chciałem rzucić palenie, bo przeciez żal umierac.
ja do żony:
- kochanie, choć razem spróbujemy, będzie łatwiej.
- a daj mi spokój, chcesz, to se rzucaj.
- no ale wez, i ja skorzystam, i ty. bo jak ja rzucę, a ty będziesz dalej palić na chacie, to tak troche nie motywująco mi będzie.
- ja nie rzucam, ja lubie papierosy.
  • Odpowiedz
porozmawiajcie z dziewczyną albo żoną i poproście żeby was wspierała.


@KorwinizacjaPrzelyku: dokladnie mordo wystarczy troche porozmawiac i poprosic o wsparcie, a najlepiej po wszystkim pojsc pobiegac i juz cyk i po depresji. nie wiem za co te psychoterapelty biora ciezki hajs skoro tak latwo samemu sobie z problemem poradzic.
  • Odpowiedz
@Klepajro: @infj-t: fakty, dzień w którym zacząłem mówić różowej o swoich problemach (które koniec końców rozwiązywałem ale chciałem być po prostu szczery) był dniem w którym nastąpiła równia pochyła i moje słabości były wykorzystywane jako broń jak chciała mi dowalić, a ostatecznie poszła sobie po paru latach po cichu do innego nowo poznanego gościa traktując mnie jak nic nie wartego śmiecia ( ͡° ʖ̯ ͡°
  • Odpowiedz
@KorwinizacjaPrzelyku kurde, denerwuje mnie takie pierniczenie. Niebieski wspiera mnie, ja wspieram jego.
Decydując się na związek z nim, nie decydowałam się tylko na dobre. Decydowałam się na to, że ten właśnie człowiek będzie moim najbliższym człowiekiem nawet jak będzie źle. Emocje opadają, czasami jest kiepsko, ale wiem, że związałam się z kimś, o kogo chce dbać. Jesteśmy prawie 11 lat po ślubie. Przeżyliśmy moje dno, przeżyliśmy jego dno. Czy było łatwo?
  • Odpowiedz
  • 2
@wykopowa_ona: Obawiam sie, że tutaj tego nie wytłumaczysz, a juz na pewno od czasu wykop2.0. Tu istnieje nadreprezentacja przegrywów, tłumacząca sobie fakt, że żadna supermodelka nie przyszła do ich piwnicy i nie błagała ich, by mogla zostać ich niewolnica tym ze wszystkie kobiety to brzydkie, chore psychicznie, samotne matki przeskakujące z murzyna na murzyna. I najważniejsze, nie wspominaj, że kobieta może mieć jakieś preferencje co do mężczyzn, jeśli niechżeż zaraz
  • Odpowiedz
@TakaPrawda nie tylko dla korzyści, ale ogólnie facet jest po to, żeby zapewniać bezpieczeństwo kobiecie - fizyczne, ekonomiczne i psychiczne. kobieta nie będzie czuła się bezpiecznie przy facecie, którego stan psychiczny jest wątpliwy. zapala się lampa - uciekać.
  • Odpowiedz