Cześć. W lutym zapisałem się do szkoły policealnej. Ogólnie to bezpłatna szkoła, ale miałem zapisane w umowie, że jak będę miał w miesiącu mniej niż 50% frekwencji to płacę 150 zł kary. Jutro się wypisuje z tej szkoły bo nie mam czasu do niej chodzić. Dostałem sms'a, że za luty muszę zapłacić te 150 zł za brak frekwencji. Zapłacilibyście czy olać? Bo nie wiem czy będą ścigać za taką małą kwotę, a w umowie nie pisze co się stanie jakbym nie zapłacił. Kiedyś widziałem taki temat na jakimś forum, że jak uczeń podobnej szkoły nie zapłacił to go skreślili z listy uczniów także mi to byłoby obojętne bo ja i tak rezygnuje ze szkoły. Czy lepiej zapłacić i mieć spokój?
@Roksanos: kiedyś pamiętam był podobny temat poruszany i zdaje się, że te kary były naliczane nielegalnie, ale słabo to pamiętam i też minęło sporo czasu. Zapytałbym na forum prawniczym, tak najprędzej dostaniesz sensowną odpowiedź, może wystarczy im napisać jakiś papierek i z bani, a klepią kasę na leniwych którym się tego nie chce sprawdzać.
@Kremufka2137: no bo właśnie w umowie nie ma napisane co się stanie w momencie rezygancji ze szkoły. Podpytam na pewno, bo Ci ludzie w szkole policealnej są tam najczęściej dla legitymacji i zwolnieniu z zus jak mają poniżej 26rż i pracują na zleceniach także pewnie nie byłbym sam ;p
#szkola #edukacja #prawo