Wpis z mikrobloga

Swoją drogą jest to dość zabawne jak rynki skaczą w jedną i drugą stronę po naprawdę błahych sprawach typu 0,2% odchylenia na jakimś wskaźniku ekonomicznym. A że co tydzień jest jakiś wskaźnik publikowany, to latamy raz w górę, raz w dół, tocząc przy okazji bezsensowne dyskusje o tym, czy to już bessa, czy może hossa. Koniec końców takie SP500 jest dokładnie w tym samym miejscu co 6 miesięcy temu (3900), a w międzyczasie zdążyliśmy już zaliczyć poziomy 3600 i 4200.

#gielda
  • 11
w międzyczasie można było zrobić po 4000% na lewarze x20 w jedną i drugą stronę z/do ath ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@nimamkolan: Chciałeś powiedzieć, że w międzyczasie XTB zarobiło na czysto 750mln zł na takich ludziach, wypłaci 10% dywidendy i skupi prawie 5% akcji własnych.

( ͡° ͜ʖ ͡°)
@DwaKolory: obecne 3900 z powodu inflacji nie są równe 3900 z przed 2 lat


@arsen-zujew: Zgadzam się i powiem nawet więcej - moim zdaniem właśnie dlatego jest wyczuwalna chęć wzrostu indeksów, bo z samej inflacji powinno to być już około 4400. Jakby tego było mało, to przecież przez te 2 lata cała masa gigantów poprawiła swoje wyniki :) Ewidentnie widać, że toczy się bezsensowna gra na indeksach, zarówno w jedną
@obserwator_swiata: Załamanie giełdy 3 lata temu było w pełni uzasadnione, zwłaszcza że różne trudności, obostrzenia i lockdowny miały realny wpływ na poszczególne spółki. Natomiast dzisiaj wszyscy się ekscytują, czy liczba pracujących będzie +-0,2% w jakąś stronę, uzasadniając przy tym wzrosty/spadki np. Tesli o 5% :D