Wpis z mikrobloga

@Gozd: chodziło o to, ze z powodu wyemitowanego materiału wzywają (tudzież zapraszają) ambasadora żeby opowiadać, ze materiał o papieżu (w którym swoją droga nie pojawiło się nic czego by ludzie nie wiedzieli bądź się nie domyślali) „osłabienia zdolności Rzeczypospolitej Polskiej do odstraszania potencjalnego przeciwnika i odporności na zagrożenia.”.
W pierwszej wersji komunikatu było „wezwanie”, a później zmienili na „zaproszenie”.