Wpis z mikrobloga

@RandomowyTyp: #!$%@? chłopie, galwanizernia to praca która zrujnuje ci zdrowie (toksyczne opary w trakcie pracy - opary cynku, kwasy alkaliczne itd.). Ludziom wypadają zęby, dostają alergii i różnych problemów płucnych, o tym że sama w sobie jest związana z gorącym metalem, kwasami i wielkimi maszynami które mogą cię #!$%@? to nawet nie wspominam xD Nie idź tam nawet za dobrą kasę - zaproponują ci pewnie minimalną lub okolice, znacznie lepiej wyjdziesz
@RandomowyTyp: Jak to w kołchozie, chodzisz, podpinasz łańcuchy do uchwytów, dużo stania i czekania, w międzyczasie robisz kolejne wanny. Nie jest to tak ciężkie jak kopanie rowów czy tam mieszanie betonu, ale lekko też nie jest. Problemem jest to że jesteś owinięty w nieprzepuszczalną odzież (gumowe płaszcze, gumowe buty, gogle) i jest w #!$%@? gorąco. Ciągle będziesz miał grzybicę różnych części ciała do leczenia od tego potu który nie ma jak
@PfefferWerfer: ogolnie co bys zrobil? Robie teraz kurs na wozek widlowy ale chce sie zmienic z owczesnej roboty bo system 6 nocek i 5 popoludniowek w tym czasami ponad 8h to straszna #!$%@?, chce normalnej roboty z weekendmai wolnymi, widze ze pare ogloszen na kierowce widlaka sie pojawia ale no musze skonczyc ten kurs
@RandomowyTyp: No poszedłbym na dowolny magazyn i robił zmiany dzienne jak tylko wózek wchodzi w grę, na pewno nie poszedłbym do fabryki azbestu/galwanizerni/huty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jak robiłem kurs kilka lat temu to trwał 1 dzień, czemu u ciebie to taki długi proces? To z pośredniaka albo coś?
@PfefferWerfer: A nie wiem, prywatnie go robie i tam jest iles godzin teorii i praktyki napewno w jeden dzien tego nie zrobie, a pracujac w owczesnej robocie praktycznie nie mam kiedy go zrobic, plus taki ze zarabiam 5,5k ( umowa na najnizszej ) ale sie narobie jak glupek wiec to nie sztuka.