Wpis z mikrobloga

@Glikol_Propylenowy: Ja też ją zaatakowałem w ten sam sposób jak się dowiedziałem o małych kotkach, jednak tutaj ważny jest fakt, że kotkę ktoś wyrzucił/opuścił, a znajoma ją przygarnęła. Miesiąc później nie cieszyła się już jedną kotką, a całą 11 kotową rodziną. (°°
  • Odpowiedz