Wpis z mikrobloga

Mirasy, mam pytanie odnośnie wiercenia otworów w ścianach.

Mieszkam w komuszej bloko-kamienicy (nie jest to typowa wielka płyta) - śmiem twierdzić, że z klinkieru.
I tutaj pojawia się mój problem - wiercenie otworów w ścianach to droga przez mękę. Używam wierteł widiowych, wiercę wstępne otwory etc., ale nawet wywiercenie otworu o głębokości 6-8 cm pod kołki zajmuje zdecydowanie zbyt wiele czasu i wymaga napierania całą masą ciała na wiertarkę (a ważę na tyle dużo, że "bo na Ciebie usiądę" przyjmuje formę groźby) przez ok. 5min/otwór.

Jak czytam po necie, to wszędzie piszą, żeby nie używać do tego typu zastosowań udaru - czy słusznie?

#kiciochpyta #remontujzwykopem #remonty
  • 11
@MalowanyPtak: słusznie, ale też są różne udary. udar z elektrycznej wiertarko wkrętarki to raczej taka zabaweczka. jeśli chcesz mieć dobrą wiertarkę za grosze, to od siebie polecam [klony boscha]
(https://allegro.pl/oferta/mlotowiertarka-2500w-26s-wiertarka-mlot-sds-plus-10039763307?bi_s=ads&bi_m=listing:desktop:query&bi_c=MDZiZjZhNjMtYTAwZi00ZTZjLThjN2UtMGMwYzZiY2FjZWFjAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=0d86b8bc-7ea2-4d6d-8636-b0fdd4092396 )
ja na takiej dwa remonty mieszkania przeżyłem + parę zleceń na okablowanie u klientów.
do tego wiertła SDS+ i nawet wielka płyta (o ile nie trafisz w zbrojenie) nie jest wyzwaniem.
@niecodziennyszczon: Podejrzewam, że bardziej chodzi o to, że jak ciężko idzie i spędzasz dużo czasu na jednym otworze, a udar szaleje, to wiertło chodzi trochę na boki, materiał się kruszy, więcej go też "zbierasz" bokami wiertła i wiercisz "szóstką", a dostajesz otwór jak po "ósemce". Nie sądzę, żeby ta porada dotyczyła problem "ciężko się wierci".
śmiem twierdzić, że z klinkieru.


@MalowanyPtak: na 99% nie, z klinkieru może budowali bogaci Niemcy na początku ubiegłego wieku, na pewno nie w PL i nie za komuny. Jeśli stary blok, to może być zwykła cegła albo silikat.

wiercenie otworów w ścianach to droga przez mękę. Używam wierteł widiowych, wiercę wstępne otwory etc., ale nawet wywiercenie otworu o głębokości 6-8 cm pod kołki zajmuje zdecydowanie zbyt wiele czasu


A jaką masz
@niecodziennyszczon: Że niby tylko rozoram ścianę, a dziura bedzie wielkości pięści.

@Regis86 Właśnie słuchając się rad z internetów nie używałem w ogóle udaru.

@Jarek_P Jak wyżej - póki co nawet nie podchodziłem z udarem, bo internet gadał, że do cegły udaru nie nie.
Na pewno jest to jakaś cegła, bo widziałem, jak kiedyś sąsiad ze ściany cegły wyciągał.

Dzięki wszystkim za rady, w takim razie będę na przyszłość próbował udarem!
Że niby tylko rozoram ścianę, a dziura bedzie wielkości pięści.


@MalowanyPtak: tak właśnie wygląda wiercenie z udarem w Porothermie, więc z cegłą albo coś źle zrozumiałeś albo czytałeś wypociny jakiegoś barana, pechowo przez nikogo nie sprostowane :)
Przy każdym normalnym materiale, w tym dowolnej cegle bądź pustaku typu MAX nie ma tego problemu, normalnie napierdzielasz z udarem i nie wyobrażam sobie w ogóle wiercenia w inny sposób.
Cegłą pewnie jest zwykła,
@MalowanyPtak: udaru nie używa się w dziurawce bo rozwala wewnątrz cegłę. Przy pełnej cegle nie ma przeciw wskazań.
Używasz wiertarki z udarem mechanicznym czy pneumatycznym?

Do ceramiki są specjalne wiertła bezudarowe, te dają piękne otworki nawet w pełnej cegle.