[DIO_]

#gorzkiezale
Przegrałem. Przegrałem kompletnie. Przegrałem tak bardzo, że nawet mirki z tagu #przegryw mogą czuć się wygrywami.
Nie mam w co wierzyć. Nie mam własnej ideologii, nie mam idei ani pomysłu na życie i jak na nie patrzeć. Nie umiem weryfikować informacji, jestem jakiś upośledzony albo jestem debilem, sam już nie wiem. W dodatku mam chyba problemy psychiczne i to mocne.
W zasadzie to chcę teraz umrzeć.
Popatrzcie jak funkcjonują inne tagi!
#neuropa mają swoją ideologię, spamuje nią, są #!$%@? happy.
#4konserwy też mają swoją ideologię, spamują nią, są #!$%@? happy.
#revoltagainsthemodernworld mają dosyć silną ideologię, mają swoją niszę, są antywspółcześni i są też szczęśliwi.
Tak samo #antykapitalizm
Nawet pieprzony tag #przegryw ma swój blackpill i nienawiść do innych. Krzyczą, że wszystko jest copium i są (nie)szczęśliwi we wkurzaniu innych.
A ja?
Ja kurde nie mam nic.
Nie mam idei dla której mam żyć, nienawidzę ludzi w ogóle i nie mam nic co by mnie już cieszyło.
Niech ktoś mnie brutalnie #!$%@?.

[Rimbolo]

@DIO_: Większość normikow też nie ma, a zyją

[zbrodnia_i_kawa]

@DIO_ może weź się za naukę, książki poczytaj. 3 tysiące lat kultury pisanej, a ty wciąż nie masz zielonego pojęcia o świecie?

[DIO_]

@zbrodnia_i_kawa: Nie tyle nie mam pojęcia, co nie wierzę w nic. Dosłownie jakby nawet no nie wiem, sam Jezus przyszedł do mnie i zaczął mnie pocieszać, to bym wyczuwał podstęp.
Jestem skrajnym przykładem tego, jak filozofia Kartezjusza może zryć banię. Ja nawet nie wierzę, że zakręciłem kran w toalecie, bo może wzrok i słuch mnie mylą?
Skąd wiem, że istnieje cokolwiek w koło mnie? Może mam zespół Downa i nikt nie

[Rimbolo]

@DIO_: A może po prostu powinieneś iść do psychiatry? I nie piszę tego złośliwie.

[DIO_]

@Rimbolo: Nie wierzę, że mi pomoże.
Uważam, że nauczy mnie tylko samookłamywać.
Świat wokół mnie się nie zmieni i dalej będzie gówniany, tylko ja będę na psychotropach.

[I.....k]

@DIO_ To się nazywa zaburzenie osobowości. U mnie to już jest chroniczne niestety, ale jakoś nauczyłem się z tym żyć.

Najlepiej szukać jakiegoś zajęcia, które psychicznie sprawia Ci radość i się wokół tego zakręcić. Może to być cokolwiek, obyś tylko zaczął odczuwać przyjemność (może to być takie uczucie gdy coś robiłeś za dzieciaka, ciężko to określić).

Potem poszukaj kolejnej i kolejnej, w końcu będziesz miał jakieś podpory dla swoich przekonań i się

[a.....s]

@DIO_: Z tego wpisu wygląda, jakbyś miał problem z generalizowaniem innych grup i postrzeganiem ich, jako jednolite, stąd twój fałszywy na nie pogląd. A w nich ludzie z bardzo różnymi poglądami i ideologiami, także z rozterkami, jak ty.