Wpis z mikrobloga

Od pewnego czasu zastanawiałem się co tak drenuje mi transfer poprzez dane mobline. Właściwie to nigdy nie notowałem takiego zużycia chyba, że pobierałem jakąś grę albo aktualizowałem system.
Zainteresowałem się tematem bliżej i już wiem, że to #nowywykop #wykop ściąga absurdalne ilości danych.
Jeśli jestem w Polsce to nie zwracam na to uwagi. Jeśli jestem w UE to tak średnio, ale jak jestem poza UE to już staram się to kontrolować.
Gdybym ostatnio siedział sobie na lotnisku w Londynie albo Bristolu i przeglądał wykop na polskiej karcie sim to mocno bym się zdziwił przy następnym rachunku.

Co jest najlepsze to aplikacja drenuje transfer nawet jeśli tylko czytacie tekst - nie klikając w żadne obrazki czy filmiki. Więc jeśli tak jak ja, czekając na samolot tylko czytacie - to w przypadku tej upośledzonej witryny nic nie zmienia. I tak załaduje wam wszystko po same kukle.
Inne aplikacje/strony gdzie można sobie coś poczytać nie mają tego problemu raczej. Sprawdzone na szybko pobierają śladowe ilości danych.

To nie dotyczy tylko aplikacji. Ta cała strona jest spier... po całości.
Skorzystałem z aplikacji wykopu do analizy aby wyizolować ruch, który mylnie wskazywałby np na przeglądarkę.

#nowywykop #wykop