Wpis z mikrobloga

Ciekawa rzecz. Kilka dni temu (dokładnie w piątek wieczorem), w żołnierskich słowach określiłem moje negatywne nastawienie do państwa terrorystycznego jakim jest rosja (specjalnie z małej :P ). Odniosłem się do faktu, że nie jestem aktywnym mirkiem, a raczej obserwatorem i chciałem w jakiś sposób wyrzucić mój gniew i frustrację. Przekleństwo jakiego użyłem opatrzyłem tzw. "gwizdką" żeby nie kuło w oczy #moderacja jednakże chyba ich zabolało. Post był, był na głównej (dziękuję wspierającym mój wyrzut :D ), ale już go nima w cale. Skasowany, znać nie dali. Trochę taka cenzura czy ograniczenie wypowiedzi. Myślałem, że na Mirko mogę wyrzucić moje żale i przemyślenia jakie chce i kiedy chce, szczególnie jeśli podjąłem kroki żeby nie urazić delikatnego poczucia smaku i estetyki moderatorów.

Trochę smutek. Tutaj nic nie piszę mocniej i nie "gwiazdkuję" może nie wywalą...

Pozdrawiam.

#wojna #ukraina #rosja #mirko #gorzkiezale
  • 5
Myślałem, że na Mirko mogę wyrzucić moje żale i przemyślenia jakie chce i kiedy chce


@easy_rider_: no niby tak ale ludzie to czytajo bo im wyskakuje na tagu
dobrze by było jakby jakaś merytoryka, humor, cokolwiek za tym stało a nie tylko yebac ruskich ide spać nara
@SpalaczBenzyny: Zgadzam się, że wpis nie był turbo merytoryczny :P Ale bardziej chodzi mi o fakt jest wywalenia. Nie miałbym też problemu jakby przy wywalaniu wpisów był komentarz np. "Wpis usunięty z uwagi brak jakości merytorycznej etc." Przynajmniej wiesz za co leci :P