Wpis z mikrobloga

@michal1498: Najpierw trzeba robić, żeby wiedzieć. Umiesz i potrafisz.

Takie nastawienie irytuje mnie szczególnie w kołchozbazie, kiedy jakaś osoba mówi "a nie umiem, nie chce mi sie" i ja musze za nich robić, a powinni sami ogarniać i też się na tym kompletnie nie znałem. Przebiłem nawet gościa dużo starszego ode mnie, który ma o wiele większe doświadczenie - dlaczego? Bo spróbowałem. Moja zasada brzmi: po prostu rób. Albo wyjdzie, albo
tylko robię błędy jak jakiś zjeb, nie mogę się skoncentrować, rozpraszam się wszystkim


@michal1498: Tez tak mam, ale na szczęści nikt nie widzi albo pale głupa xD

Naprawdę, czasami sie zamyśle i robie idiotyczne błędy aż sam sie z siebie śmieje :D. Zazwyczaj używam taktyki: całkowita wyj#bka i staram sie nie kalkulować wszystkiego w danym momencie, bo najczęściej właśnie przez to popełniał absurdalne błędy, ale nie mają one jakoś znaczenia, ale