Wpis z mikrobloga

@Wielki_Szu_internetow: jest islamsko. Zarówno w Malezji jak i Indonezji sa regiony bardzo religijne oraz takie bardziej luźne w tej kwestii. W malezji takimi bardziej luźnymi regionami są Kuala Lumpur czy Johor Bahru a w indonezji Jakarta czy regiony takie jak Bali, gdzie raczej jest buddyzm a nie islam.

W przypadku Malezji generalnie zachód kraju uchodzi za luźniejszy w kwestii religii.
W indonezji masz regiony gdzie praktycznie rzecz biorąc masz szariat. Np.
@Wielki_Szu_internetow: o panie...myśle, że świata tym nie zawojujesz, szczegolnie w krajach muzułmanskich.
Takie Kuala Lumpur to taki NY azji południowo wschodniej. Tam jest wszystko. Dziesiątki restauracji na każdej ulicy.
Byłeś w Malezji w ogóle? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Polską plus pizza, burger, hot dog


@Wielki_Szu_internetow: Z takim biznesem w Indonezji to tylko utopisz pieniądze. Lepiej sobie odpuść.

W Indonezji sery, wołowina czy dobrej jakości "halal" kiełbasy są bardzo drogie, co przekłada się na to, że twoje jedzenie też będzie drogie. W starciu z lokalnym tanim streetfoodem po prostu polegniesz, bo oni zawsze będą tańsi.

No chyba, że otworzysz lokal w jakimś dużym, luksusowym centrum handlowym, gdzie przychodzą bogatsi Indosi