Wpis z mikrobloga

Rozumiecie to, że można pracować w Kancelarii Prezydenta, nie należeć do partii rządzącej, być absolwentem Katedry Prawa Finansowego jednego z najlepszych wydziałów prawa w Polsce, mieć 20 lat doświadczenia w jednostkach finansów publicznych za kilku rządów i być zjechanym od góry do dołu abstrakcyjnymi projekcjami przez jakichś piwniczaków za to, że miało się podczas wizyty zagranicznego przywódcy logo producenta ubrań na ubraniu? Ja #!$%@?ę, co ja tu jeszcze robię?
typowe zachowanie warszawiaka xD


@dziacha: Ty chyba Warszawę i warszawiaków to na pocztówkach najwyżej widziałeś xD Chyba że masz na myśli januszy, którzy się tu przeprowadzają i przy okazji pierwszej wizyty na swojej wiosce muszą pochwalić się swoim "bogactwem" i ubierają te wszystkie podrabiane ciuchy kupione na targu we wsi obok.
@ps0lak: nie pan z Ameryki tylko każdy średnio rozgarnięty wie, że tak postępują jedynie jakieś kompletne dna (no i pisowskie miernoty).
@holan: xD co ma przypięcie broszki do PiSu i ich złodziejstwa to chyba tylko ty wiesz.
Uwaga, teraz spalą Ci się styki w mózgu - nigdy nie glosowałem na PiS i póki co nie zamierzam.
Spójrz jaki masz sprany beret.
W mojej wypowiedzi nawet minimalnie nie poruszyłem kwestii przynależności partyjnej, ale wystarczyło żebyś mnie zaczął obrażać. Śmiem twierdzić, że gdyby to był ktoś z opozycji to byś mi pewnie bił brawo,
@Otter

mieć 20 lat doświadczenia w jednostkach finansów publicznych


to najzwyklejsza biurwa resortowa, po drugie nie ma takiego czegoś jak finanse publiczne, finanse to tylko z nazwy, nie zarabiają z inwestycji, to są pieniądze zabierane obywatelom i #!$%@? na np. zorganizowanie światowych dni młodzieży w Polsce (tak ona ma to wpisane w portfolio), innym cudem tego wspaniałego i niezwykłego sektora finansów publicznych jest ZUS który oczywiście jest scamem

z doświadczenie wiem, że