Wpis z mikrobloga

@FiFaFoFum: Amerykanie mają procedury na wypadek śmierci całej legislatywy i egzekutywy, gdzie delegują jedną osobę podczas nadzwyczajnych zgromadzeń, jak np. orędzie o stanie państwa nawet niższego rangą urzędnika w administracji rządowej, by w razie konieczności (np. zamach bombowy, który uśmierciłby cały zgromadzony aparat) przejął władzę. U Rosji to by się wszystko pewnie rozleciało w walce o władzę na najwyższym szczeblu.
jakby spucili tam rakiete to mysle ze USA wypowiedziałoby im wojne za zabicie prezydenta. Nie odwazą sie


@mcsQ: niby dlaczego? Tereny ukrainy są objęte działaniami zbrojnymi i o tym wiadomo
@Mtsen:

Amerykanie mają procedury na wypadek śmierci całej legislatywy i egzekutywy, gdzie delegują jedną osobę podczas nadzwyczajnych zgromadzeń, jak np. orędzie o stanie państwa nawet niższego rangą urzędnika w administracji rządowej, by w razie konieczności (np. zamach bombowy, który uśmierciłby cały zgromadzony aparat) przejął władzę. U Rosji to by się wszystko pewnie rozleciało w walce o władzę na najwyższym szczeblu.


Czytam i myślami widzę lot do Smoleńska ( ͡° ͜