Wpis z mikrobloga

@Rihter: Samo odstawienie nic nie musi poprawić. Niepicie odczujesz dopiero na starość lub inaczej: gdybyś pił, to tej starości mógłbyś nie dożyć, lub w wieku 60 lat być powłóczącym nogami dziadem.

Jeśli chcesz, żeby teraz się coś zmieniło, to musisz ponaprawiać wszystkie swoje podstawowe problemy. Czasem jest to bardzo trudne, bo wymaga np. przeprowadzki w nowe miejsce, z dala od duchów przeszłości/znajomych od kieliszka. Dopiero taki status braku problemu w połączeniu