Wpis z mikrobloga

  • 1
@Jakis_Leszek: A daj spokój mordo, to jedyny narkotyk, który mnie uzależnił.
Ewentualnie głód alkoholowy będę leczył marihuaen, ale to #!$%@? jest droga donikąd XD
  • Odpowiedz
  • 0
@Zdzichu_alkoholik: Ja nie wiem od czego to zależy, bo 2 tygodnie temu piłem tylko 2 dni i byłem tak zniszczony, że dobrze się poczułem dopiero po tygodniu, a teraz chlałem 4 dni i czuję się dobrze.
Ale może dlatego że schodziłem już dzisiaj, bo ostatni porter poszedł o 17.
@skitel112 Takie ciągi są #!$%@?, bo dopóki chlejesz to nic ciebie nie interesuje tylko kolejna dawka alkoholu.
  • Odpowiedz
  • 0
@Jakis_Leszek: Teraz tej aurory 20 to bym nie zajarał bo schiza level 1000x mi by #!$%@?ło na kacu XD
Jak zajaram w tym tygodniu, to jestem pewny że dostanę schizy tak na 99% XD
  • Odpowiedz
  • 0
@skitel112: Ja mam 24 w tym roku.
Chodzi ci o forme na siłowni? Chlanie jakoś tego tak bardzo nie niszczy, przynajmniej ja nie zauważyłem.
  • Odpowiedz
@Gzyro: niszczy jak cholera chyba że jesz normalnie i płynów spożywasz potem sporo, zresztą wszystko zależy jak leży, od człowieka wiadomo. Ja sie w życiu najadłem psychodelików od #!$%@? i po prostu ciężko mi jeść na siłe czy jak kowalski, wrażliwość na maksa byle sie polozyc i wyleczyc
  • Odpowiedz
@Gzyro: Z doświadczenia wiem, że dużo zależy od tego, czy ostatnie picie to była odcina, czy "kulturka" i lekkie zejście, a drugie to jedzenie - jak lecisz na samym alko, to szansa rośnie drastycznie.
  • Odpowiedz