Wpis z mikrobloga

@bombastick: Oni chyba mieli robić takie duże ataki raz na miesiąc. Nie wiem kiedy było ostatnio, niemniej, pojedyncze salwy są co kilka dni. Jeśli mają rakiety i powoli je produkują, to jakiś większy atak powinien być w tym miesiącu i na pewno o tym się dowiemy, bo będą kwiki, że jak to, Rosja miała stracić rakiety jeszcze za Chruszczowa. Niech mnie ktoś poprawi, jeśli się mylę.
Rakiety wciąż mają i produkują. Po drugie 50 % Ukrainy nie ma wciąż prądu lub jest dostępny kilka godzin dziennie. Co do ataku to był około miesiąc temu.
Ja chciałem tylko zapytać, kiedy ostatnio wydarzył się zmasowany atak rakietowy na infrastrukturę krytyczną Ukrainy


@bombastick: tak w sumie na logike to nie miałoby sensu codziennie robić atak na infrastrukturę, lepiej odczekać aż wszystko naprawią i dopiero wtedy zniszczyć jeszcze raz