Ja pierdyle XD ostatni raz bylem na divach jakoś na początku sierpnia i po tym czasie sobie z ciekawości zawitałem na garso. Moj fav diva 40 letni milfik (wawa here) juz sobie życzy 500PLN a było 300 XD To jest jakiś dramat. Współczuję tym którzy chodzą regularnie bo ja w peeku nawet dwie wizyty dziennie składałem jak mi było mało. Teraz jedyny sensowny scenariusz jaki mi się widzi na divy to jak ktoś łapie trzydziechę i nigdy nie bolcował. Serio pany radzę wam jak dobry kolega - inwestujcie ten hajs w siebie i będziecie dużo bardziej zadowoleni z siebie. W końcu po czasie ten hajs przełożycie na efekty, a takie skakanie po divach nic nie daje prócz pustego wora i substytutu euforii. Ja mimo dalszej niskiej samooceny (mam straszną huśtawkę gdzie raz lepiej raz gorzej z tym) i rzuceniu porno otworzyłem się na laski i w pewnym momencie przez kilka miesiecy bylem w zwiazku (napisalem kiedys posta ktory byl drogą do tego, lets check) gdzie nie użyłem nawet raz gumy i to najlepsze uczucie jakie może być, że możesz robić coś bez limitu. Po całym tygodniu pracy moje weekendy były dokładnie takie same ale przynajmniej użyłem sobie życia. Wspólny obiad w centrum czy wypad do klubu tylko żeby skończyć u kogoś na mieszkaniu i wystrzelać się z naboi by poźniej usnąć w ramionach 20 letniej cipy, a nad rankiem nurkować pod kołdrę i działać dalej. Rekord w 24 godziny to 8 strzałów aż mnie cewka piekła, a u div tryhardowanie zeby wyrobic sie w godzinę, bądź płacenie za swobodę stawkę x4.
Jestem przeciwnikiem skakania koło p00lek ale jeśli pokazujecie czego chcecie to takich przykrych sytuacji jesteście w stanie uniknąć poprzez eliminacje #!$%@? dup liczacych na atencje także w żadnym wypadku nie mówię o stuprocentowej skutecznosci. Miałem taki przypadek w zeszłym tygodniu, że randka ze starszą kobietą była zajebista, ale po ponownym kontakcie zostałem całkowicie zlany i nic z tego nie wynikło. Trudno, wyszło inaczej ale skill rośnie, szczególnie gdy następnego dnia trochę młodsza była za to już wpatrzona jak w obrazek, a w ostatni piątek laska wydawała się normalna a po godzinie spaceru pyta czy idziemy na n&c xd
Reasumując - mój wysryw pewnie nic nie zmieni, bo równie dobrze mógłbym to napisać do szuflady, ale serio - patrząc na ten szybki wzrost cen div to naprawdę się to nie kalkuluje. Kasa wydana na nie to hajs wyrzucony w błoto - i mówię to ja - 7 letni diviarz. A tym co mówią, że masz wybór w divach to powiem tyle: XDDDDDDDDDDDD przeczesałem większość stolicy i takich naprawde dobrych milfow które nie oszukują jest moze max 10, takze ten argument to sobie można włożyć w anusa. Inwestujcie w siebie, swoje pasje (ja się nawet nauczyłem piec swój chlebek), rzućcie porno i po czasie na pewno zaczniecie notować zmiany w życiu. Jeśli ja zaruchałem to wy też to zrobicie.
@felakuti: no kolego, ja mam 32 lata i w końcu tego miodu chcę spróbować bo ile można czekać? Ale takie posty trochę studzą moje chęci czy faktycznie warto tyle kasy wydać.
@oknoe: jak chcesz iść w celu rozprawiczenia to jak najbardziej, nawet polecam dłuższe tango żeby się oswoić - ale clue mojego postu jest takie, że po dłuższym spróbowaniu nie warto traktować tego jako jedyne źródło zbliżeń, bo w porównaniu do normalnej relacji czy spotkań fwb jest to jedynie namiastka uczucia spełnienia + te podwyżki cen..
seks jest taki super, że warty tych kilkuset złotych za godzinę?
@przegro_pisarz: Oczywiście, że nie jest bo to nic specjalnego no chyba, że ktoś jest seksoholikiem bo sperma zalała mu resztki mózgu odpowiadające za logiczne myślenie.
@felakuti: Pewnie chodzi ci o tzw. Monię. Też u niej raz byłem jeszcze za 300 zł i serwis ma na prawdę spoko, taka wyluzowana kobitka. Potem jakoś kilka dni po mojej wizycie zmieniła na 350 zł, a teraz też już widzę 500 zł co dla mnie jest grubą przesadą... Sama mi się chwaliła, że niektórzy jej klienci zostawiają jej takie grube tipy, jakieś prezenty w postaci iPhone'ów itp. W sumie nie
@Inny_Niz_Wszyscy: bingo, mowa o Moni ( ͡°͜ʖ͡°) no fajna, ale nie czaje czemu aż takie zachwyty są w nią w postach, bo jej kokieteria i komplementy często brzmiały jak tani chwyt marketingowy - kto się na to nabiera? xd chyba te simpy o ktorych piszesz
no i właśnie ta cena to nieporozumienie, chociaż w moim przypadku nie było nigdy biadolenia że boli czy za mocno,
@TestoDepot: ja mam na myśli rozwój typowo osobisty - wyłącznie dla siebie - a przez to że człowiek po czasie będzie w stanie siebie polubić i podskoczy mu ego to przy okazji pozwoli to na to, żeby i płeć piękna tego kogoś polubiła, tak to działa ;) ale tak - bieganie za pipą a tym bardziej p000lką to najwyższy poziom upodlenia.
1. Łapać pary na tinder 2. Przejść na inny komunikator 3. Wysłać zdjęcie formy 4. Zaproponować #!$%@? siano za seks 5. Ugadać się za więcej, ale też w granicach rozsądku 6. Liczyć, że się którejś się spodoba i pójdzie na jakiś stały układ
@felakuti: Według mnie po części masz rację ale weź pod uwagę to, że 1. Jeżeli ktoś rzeczywiście inwestuję w siebie i np: lata za pieniędzmi to nie będzie miał za dużo czasu na randkowanie - i często tacy zabiegani korzystają z div, żeby małym nakładem sił spuścić z krzyża i się odstresować. 2. Nie każdy dobrze wygląda - jak ktoś ma słaby ryj to nawet z dobrą sylwetką będzie ciężko mu
Jestem przeciwnikiem skakania koło p00lek ale jeśli pokazujecie czego chcecie to takich przykrych sytuacji jesteście w stanie uniknąć poprzez eliminacje #!$%@? dup liczacych na atencje także w żadnym wypadku nie mówię o stuprocentowej skutecznosci. Miałem taki przypadek w zeszłym tygodniu, że randka ze starszą kobietą była zajebista, ale po ponownym kontakcie zostałem całkowicie zlany i nic z tego nie wynikło. Trudno, wyszło inaczej ale skill rośnie, szczególnie gdy następnego dnia trochę młodsza była za to już wpatrzona jak w obrazek, a w ostatni piątek laska wydawała się normalna a po godzinie spaceru pyta czy idziemy na n&c xd
Reasumując - mój wysryw pewnie nic nie zmieni, bo równie dobrze mógłbym to napisać do szuflady, ale serio - patrząc na ten szybki wzrost cen div to naprawdę się to nie kalkuluje. Kasa wydana na nie to hajs wyrzucony w błoto - i mówię to ja - 7 letni diviarz. A tym co mówią, że masz wybór w divach to powiem tyle: XDDDDDDDDDDDD przeczesałem większość stolicy i takich naprawde dobrych milfow które nie oszukują jest moze max 10, takze ten argument to sobie można włożyć w anusa. Inwestujcie w siebie, swoje pasje (ja się nawet nauczyłem piec swój chlebek), rzućcie porno i po czasie na pewno zaczniecie notować zmiany w życiu. Jeśli ja zaruchałem to wy też to zrobicie.
One love ❤
#divyzwykopem
Ale takie posty trochę studzą moje chęci czy faktycznie warto tyle kasy wydać.
@przegro_pisarz: Oczywiście, że nie jest bo to nic specjalnego no chyba, że ktoś jest seksoholikiem bo sperma zalała mu resztki mózgu odpowiadające za logiczne myślenie.
no i właśnie ta cena to nieporozumienie, chociaż w moim przypadku nie było nigdy biadolenia że boli czy za mocno,
Jak najbardziej i diving z tym nie koliduje.
Jako kolegę to może i tak, ale seksualnie/matrymonialnie to to zależy i tak od wyglądu po prostu.
1. Łapać pary na tinder
2. Przejść na inny komunikator
3. Wysłać zdjęcie formy
4. Zaproponować #!$%@? siano za seks
5. Ugadać się za więcej, ale też w granicach rozsądku
6. Liczyć, że się którejś się spodoba i pójdzie na jakiś stały układ
1. Jeżeli ktoś rzeczywiście inwestuję w siebie i np: lata za pieniędzmi to nie będzie miał za dużo czasu na randkowanie - i często tacy zabiegani korzystają z div, żeby małym nakładem sił spuścić z krzyża i się odstresować.
2. Nie każdy dobrze wygląda - jak ktoś ma słaby ryj to nawet z dobrą sylwetką będzie ciężko mu