Wpis z mikrobloga

@deafpool: Przynajmniej połowa facetów, jakich znam, nie potrafi zmienić koła w aucie. Ja potrafię, ale biorąc pod uwagę ile się człowiek przy tym napoci i nierzadko usyfi, to wolę zapłacić te 50 zł rocznie więcej na assistance i jak złapię gumę to na wyjebce se zadzwonię żeby mi koło zmienili (mam pełnowymiarowy zapas w bagażniku). A sam twój wpis żałosny, witam na #czarnolisto
  • Odpowiedz