Wpis z mikrobloga

Wolna wola to cope. Jedyny wybór to masz rano czy umyć zęby czy nie, pojechać autem czy przejść się pieszo, kupić ogórka czy banana aby włożyć go sobie w dupsko. Kompletnie nic to nie zmienia w dłużej perspektywie. A w ujęciu wszechświata i tak wszyscy będziemy prochem. Dlatego musicie nauczyć się, że na 99% rzeczy nie macie wpływu i zacznijcie wyznawać zasadę "it is what it is" i wyjebongo. Umarł mi pies? It is what it is. Dostałem raka w czwartym stadium? It is what it is. Kupiłem lejsy paprykowe bo nie było zielonej cebulki? It is what it is.
#przegryw
  • 14