Wpis z mikrobloga

@kubinka0505: dobre, dobre, ale i tak najlepsze donejty to są "ĄĘĄĘĄĘĄĘĄĘĄĘĄĘ" i " logarytm naturalny, logarytm naturalny, logarytm naturalny" zawsze wtedy pękam ze śmiechu, no nie mogę wytrzymać, aż mnie brzuch boli. Gdy taki donejt wleci to wołam starą, żeby razem ze mną się zesrała ze śmiechu. No czyste złoto i klasa. To jest tak śmieszne, że nawet teraz jak o tym myślę dostaję niekontrolowanego napadu śmiechu. Wyżyny komedii.