Wpis z mikrobloga

@Defined wielce ubrane słowa noszące zero znaczenia lub będące mądre tylko kiedy sam je sobie odpowiednio zinterpretujesz są tyle warte co powtarzanie aforyzmów, tyle że aforyzmy mogą chociaż bawić (mnie bawi), a z tym jedynie gotuje się jakaś frustracja podkopania pod przykryciem właśnie jakiejś takiej "pomocnej mądrości", ostatecznie dalej stojąc w miejscu, no bo niby gdzie iść