Wpis z mikrobloga

W co warto inwestować? Które rozwiązania nadają się dla osób o mniejszym doświadczeniu?

W ostatnich latach mieliśmy dużo wydarzeń gospodarczych i globalnych, ale także wejście w życie w 2019 roku(4 etapy) rozporządzenia Ministra Finansów dotyczącego maksymalnych stawek opłaty stałej za zarządzanie w funduszach oraz programach oszczędnościowych.

Znów wszystko wydaję się być słuszne na pierwszy rzut oka, jednak łączny koszt obsługi FIO to zarządzanie+opłata manipulacyjna. Ustawowo ustalono limit tej pierwszej na 2% od 01.2022, drugą zostawiono do dyspozycji zarządzajacych. Skutek jest taki, że opłaty manipulacyjne wzrosły nawet do 8% przy funduszach o wyższym ryzyku. Jak jej uniknąć?

Instytucje, które zrzeszają klientów w celu inwestycji regularnej posiadają preferencyjne warunki wejścia do danej inwestycji. Drugi znaczący plus to ekspozycja na rynki zagraniczne, aktywa denominowane w dolarze czy euro. Ponadto możemy wpłacać środki na fundusze JP Morgan, Capital Group czy C-Quadrat. Czy zagraniczne rozwiązania są lepsze od Polskich? Pod każdym względem tak. Dla ludzi o mniejszym doświadczeniu przeznaczone są zarządzane rozwiązania, w których możemy zweryfikować czy odpowiada nam skład portfela, ekspozycja na ryzyko i ogólne założenia statutowe. Fundusze aktywnie zarządzane bardziej nadają się na krótki i średni okres. ETFy, w których koszty zarządzania są jeszcze niższe działają pasywnie, więc bardziej sensowne jest ulokowanie środków na długi okres lub czas w którym przewidujemy hossę. Wymaga to większej świadomości ekonomicznej.

Skupiając się na Funduszach Inwestycji Otwartych mamy do dyspozycji około 800 funduszy z polskiego rynku. Każdy z nich można nabyć współpracując ze mną na prywatnej platformie transakcyjnej, gdzie opłaty za zarządzanie mogą być negocjowane. Drugi element koncepcji to regularna oszczędność, nawet na niskim pułapie oraz otwarcie rachunku dodatkowego. W tym przypadku obniżamy każdorazowe koszty nabycia/sprzedaży naszych jednostek. Przedstawię wam także strategie oraz odpowiednią dywersyfikację dla waszych środków. Warto uzupełnić ją o obligacje, aktywa materialne czy stałe oprocentowanie za udzielenie kapitału na przykład do ASI(alternatywna spółka inwestycyjna), która inwestuje w nieruchomości premium, czy podobne rozwiązanie w formie Equity. Oprocentowanie stałe to 10-12%. Oczywiście zdaje sobie sprawę z sytuacji na rynku deweloperskim. Ta pierwsza forma funkcjonuje nadal swietnie, bo nie wpływa na nią brak kredytów hipotecznych. Połączenie 3/4 niezależnych typów inwestycji to lepszy pomysł niż lokata w banku.

Co możesz zyskać współpracując ze mną:
- Obniżenie kosztów zarządzania niżej niż gdziekolwiek. Nawet o około 1%.
- Dostęp do funduszy zagranicznych bez opłaty manipulacyjnej. 2-8% przy każdej transakcji.
- Wiele rozwiązań inwestycyjnych innych niż giełdowe
- Wygodna i transparentna platforma do zarządzania kapitałem
- Wiedza, dywersyfikacja oraz optymalizowanie kosztów w innych obszarach finansowych

  • 7
  • Odpowiedz
@droetker4: Jak zwykle fajny post i plusik

Co myslisz o strategii Gdze
- IKZE polowa w SP500 (ETF), polowa na bananie w spolki dywidendowe
- IKE polowa w MSCII world i polowa w banana
Inne nadwyzki w nasze polskie EDO
  • Odpowiedz
  • 0
@Rudz1elec: Strategia pasująca do założeń emerytalnych, bo nie wymagająca dużej uwagi. Wpłacasz w takich proporcjach jak limity na obu kontach, czyli na IKE więcej? Zastrzeżenie tylko co do nadwyżek i wolnych środków. Tutaj lepiej rozdzielić to w zależności od potrzeb i celów konsumpcyjnych do zrealizowania. Pod krótsze strategie, na kilka lat lepiej postępować z wolnymi środkami w coś zarządzanego lub dającego ustaloną z góry stopę zwrotu.
  • Odpowiedz
@droetker4: ike mam od 2022 ale wtedy nie dobiłem do limitu. Robiłem zakupy w betonowe złoto posiłkując się kredytem.
Jako że kredyt się sam spłaca oraz załapałem duża podwyżkę, to spokojnie będę co roku ike i ikze dobijać do limitów, a przede wszystkim na chwilę obecną nie mam zamiaru więcej w beton dawać. :)
Konsupmcja u mnie minimalistyczna jest, może lapka wymienię za kilka lat, ale nic innego nie planuje kupować.
  • Odpowiedz
  • 0
@Rudz1elec
Oczywiście pójście w kierunku EDO, szczególnie tych inflacyjnych to dobry pomysł jako alternatywa dla lokaty. Jednak w perspektywie 10 lat możemy mieć znów politykę niskich stóp procentowych. To wydaje się dość logiczne biorąc pod uwagę zwiększony poziom długu biorąc pod uwagę lata 2020-2022, realnie ujemne stopy procentowe przez większość najbliższej dekady wcale mnie nie zdziwią. Przez to należy wybrać ekspozycję bardziej inwestycyjną. Aktualnie mamy dynamiczne odbicie wynikiające z odrobienia negatywnego sentymentu
  • Odpowiedz
  • 0
@Rudz1elec
można tak powiedzieć, ale chętnie odpowiem na pytania i nie zapraszam nikogo na siłę na spotkanie. Druga sprawa to kwestia kosztu spotkania, który jest darmowy gdy współpraca dotyczy regularnej współpracy. Konsumenci nie są świadomi jak wiele prowizji zostawiają przy każdej transakcji czy umowie i moje wynagrodzenie pochodzi z jej części. A z racji, że z tego żyje i lubię to robić udzielam szczegółowych informacji i przedstawiam opłacalne alternatywy/sposoby na obniżenie kosztów
  • Odpowiedz