Wpis z mikrobloga

@100-letz: widać na tyle dużą, żeby się opłacało płacić duże szekle. Jak julka ma 100 tys. obserwujących i powiedzmy 2% z nich kupi reklamowany produkt, a kolejne 5% pokaże go znajomym, to już jest kilka tysięcy stargetowanych osób. I jak firma zapłaci powiedzmy 10 takim julkom, to są kolejne tysiące i reklama się robi sama