Wpis z mikrobloga

słuchajcie #przegryw i #niebieskiepaski - prawda jest taka że jeśli do 24-25 roku życia nie ogarniecie sobie jakiejś kobiety którą to do max dwóch lat nie zaobrączkujecie, to Wasze życie w 95% przypadków straci jakikolwiek sens i już nigdy nie naprawicie swojej sytuacji.

31lvl here, 1,88m, niby dobre zarobki, tyle że dla #rozowepaski jestem po prostu za stary, ewentualnie musiałbym mieć figurę jakiegoś greckiego boga wojny, tzw. lekki zarys mięśni ® ™, żeby jakakolwiek kobieta w ogóle zechciała spojrzeć w moją stronę.

Pamiętajcie - samotne matki z dzieckiem czy też rozwodniczki - TO NIE JEST NORMALNE ŻYCIE, TO NAWET NIE JEST NAGRODA POCIESZENIA - TO JEST JEB4NE PODKREŚLENIE SWOJEGO SPI3RDOLENI4?

#takaprawda #oswiadczenie
  • 9
@smutny_login: Prawda. Jeszcze ostatnie okienko jest chwilę później - jak skończą się studia i część dziewczyn trzeźwieje pod względem aspiracji i planów życiowych po zderzeniu z polską rzeczywistością. Wtedy biorą się za to co jest, co ciekawe wykazując aktywnie inicjatywę. Znam 3 typów co bawili się ręką całe życie i nagle każdemu właśnie w tym momencie natrafiła się dupa w taki sposób.
@smutny_login: To brzmi jakbyś miał własne mieszkanie, mógł sobie kupić fajna furę i rozwijać się w swoich pasjach. Musisz mieć jakiś #!$%@? problem, którego nie widzisz. Dla 24-25 latki 31 latek nie jest za stary. A jak zarabiasz tyle to raczej jesteś inteligentny i potrafisz ogarniać rzeczy. Może jakiś psycholog albo kurs tańca?
@smutny_login: Moje życie straciło sens około 22 roku życia, gdy zrozumiałem swoje #!$%@?. Natomiast bzdurą jest, że 31-latek jest za stary. Jak wygląda ok i zarabia 5-cyfrowo, to droga wolna do dziewczyn 10 lat młodszych, dla których rówieśnicy są "zbyt dziecinni". Oczywiście nie dla przegrywa to.