[Van-der-Ledre]

Ehh, siedziałem dziś w nocy i obserwowałem niebo oraz las, w poszukiwaniu jakiś anomalii. Miałem jednak pecha, bo było bardzo duże zachmurzenie i mgła/smog niczym mleko. Jedynie raz wydawało mi się, że widziałem 3 jasne błyśnięcia w owym lesie około 2 w nocy. Ale było to na tyle krótkie, że nic nie zarejestrowałem. Nad ranem dosłownie kilkanaście minut temu zobaczyłem "coś" lecące wolno na niebie. Czarna spłaszczona kropka, mała, znikła oddalając się coraz bardziej za horyzont. Próbowałem przybliżyć ale nic nie było widać. Obserwacje będę kontyuował także jutrzejszej nocy.
#przegryw #ufo

[Van-der-Ledre]

@Van-der-Ledre: EDIT, jednak coś mam. Wyostrzyłem na maksa i rozjaśniłem. Trochę zblurowane ale chociaż tyle.

[stooley32]

@Van-der-Ledre A jakiej anomalii w tym lesie oczekiwałeś?

[samur80]

@stooley32
chodząc po lasach można czasem dziwnych rzeczy doświadczyć, nie mówię tu o jakichś odgłosach jak się w nocy śpi, bo one są normalne itp. ale kiedyś (a chodzę na takie tripy często, czy to w dzień czy nocy) jedną rzecz mnie totalnie zaniepokoiła. Odbiłem od jakiejś ścieżki w kierunku ukrytej za drobnymi drzewami polany, która okazała się większa niż myślałem i była spoko, bo cała osłonięta i trudno dostępna. Ale to