Wpis z mikrobloga

Piękne jest to jaka różnica jest między projektem Newcastle a Chelsea. Z jednej strony gigantyczne pieniądze ale nikt nie zaczął rewolucji od buta a spokojnie budowane są fundamenty i rozwija się piłkarzy, którzy byli w klubie przed przejęciem. Przemiana jaką pod nowym trenerem przeszli chociażby Almiron czy Joelinton to zwyczajnie fajna historia.

A w Chelsea? Przychodzi nabity kasą jankes i chce robić all star od pierwszego dnia. Efekty? xD

Smutna rzeczywistość przywitała Londyn w 2023, bo chyba już nawet kibiców niezbyt cieszą te wyrzucane miliony.
#chelsea #newastle #pilkanozna
  • 4
@Hypeman: akurat coraz wiecej kibicow widzi ze zaczyna sie jakis projekt. Jedyny wielki minus dla nowego wlasciciela ze robil transfery pod Tuchela zeby go po tygodniu zwolnic. Jak sie nie dogadywali trzeba bylo zwalniac przed presezonem. Pod Romkiem byly projekty krotko terminowe i jakies pucharki wlatywaly ale w lidze City i LFC odleciały.
@Hypeman: Tylko Boehly i spółka kupili jeden z największych klubów na świecie a nie zespół podupadający, ocierający się o spadek. Dodatkowo samo przejęcie klubu jest długotrwałym procesem a w przypadku Chelsea trwało to 3 miesiące. Saudowie już przed pierwszym oknem zatrudnili Ashwortha który ogarnął im budowę drużyny. W Chelsea zatrudnili kilku ludzi ale chyba ciągle polują na Edwardsa który pracował dla Liverpoolu ostatnie lata. No i najważniejsze właściciele Chelsea widzą The
@Kristof7: przesadzasz, chociaż ładnie to brzmi - to nie ta fabryka, tam jest w tej chwili burdel i bagno - czekam na stabilizację, którą będzie, conajmniej od &654nie spruchniałych drewien i , jak się znudzi hamburgerowi, wypad jego także, no i tego trenera, #!$%@?, który zachłysnął się sianem i "ja wam wszystko wyśpiewam"