[wspodnicynamtb]

8 350 - 17 = 8 333

Ale wymarzłam, wróciłam właściwie 30 minut temu. Śnieży ładnie, wszystko co było odśnieżone już jest całkiem zasypane - więcej ślizgania niż jechania na rowerze :D Bidonu to nie ma sensu brać, bo nadal jego zawartość jest zamarznięta.

Zima z punktu widzenia roweru. Mimo dwóch par rękawiczek nie miałam cierpliwości do niełapiącego GPSa ędo, więc trasa ręcznie klik


#rowerowyrownik #rowerowazima

[W.....s]

@wspodnicynamtb: dzisiaj 150, jutro 150 i będzie

[wspodnicynamtb]

@Wiceps: He he

[bixor]

@wspodnicynamtb: na rowerek to Ci się przyda zimą:

http://www.wciazwdrodze.blogspot.com/2013/12/prawdopodobnie-pierwsze-pogies-dostepne.html

a zwie się to pogies.

Ja bym się musiał najpierw nauczyć ubierać na takie zimno by jeździć :D

[wspodnicynamtb]

@bixor: WAT DA FAK :D

dobre, dobre! ale noco zawsze zimno, liczyłam się z tym, ze wymarznę, jednak ręce szybciutko wracają do normalnej temperatury, gorzej ze stopami jak się dużo śniegu dotyka i od bloków nakur...ia zimno:<

[JackBauer]

@bixor: Nie no, pomysł zajebisty. Może obczaję za rok.

@wspodnicynamtb: zawsze możesz pójść na siłownię i wykręcić 200 na stacjonarnym :)

[wspodnicynamtb]

@JackBauer: To się nie liczy do równika i mnie całkowicie nie satysfakcjonuje;)

[bixor]

@wspodnicynamtb: to nie ma wyglądać, ma być ciepło :) ponoć snikersa w tym ogrzejesz do jadalnego stanu!

[wspodnicynamtb]

@bixor: A gdzie ja piszę, że ma wyglądać?:) Wygląda dziwnie i jest większe od roweru - fakt. Poza tym aż tak mi nie potrzebne, ale wynalazek ciekawy.

[bixor]

@wspodnicynamtb: Twoje zdziwienie niepotrzebnie wywołało u mnie takie przeczucie :)

[gaska]

@wspodnicynamtb: Mi stopy nie marzną jakoś specjalnie (a jeżdżę w zwykłych botkach za kostkę), ale uda i kolana to jakiś dramat.

[wspodnicynamtb]

@gaska: Ja w sumie nóg nie czuję za bardzo:D Od spasa w dół jestem niewyczuwalna! Od bloków pizga zło, zwłaszcza jak się po śniegu pochodzi. Będziesz już jeździć codziennie?:)

[gaska]

@wspodnicynamtb: Codziennie jak codziennie, na pewno bez takich przerw jak ostatnio ;-) nie jestem w sumie żadnym hardkorem.