Wpis z mikrobloga

Z racji że jest tu pewnie jeszcze kilku moich fanów, którzy nie zaglądają do konkurencji (na czele z moderacją) to proszę oto wiersz

Czarne chmury dziś nad miastem
Ludzie rzucają się twym ciastem
A ty wzburzony jak oceanu wody
Wyciagasz z kobiet małe płody
Zemsta, zemsta stale powtarzasz
I za marnowanie kremówek stwarzasz
Depopulacji zaczątek, kres ludzkości
Czego sie nie robi z wielkiej miłości

#2137