Wpis z mikrobloga

Witam, ludzie poradzcie mi cos. Mieszkam z dziewczyna ktora jest w stu procentach toksyczna ale prawdopodobnie nie tylko toksyczna. W przeszlosci zauwazylem u niej diametralne zmiany zachowania z godziny na godzine oraz takze z dnia na dzien. Dowiedzialem sie ze w jej rodzinych stronach tez swieta nie byla np stwierdzila ze jej chlopak nie jest dla niej atrakcyjny i zamiast z nim zerwac to uwiodla faceta ktory byl juz w zwiazku i wedlug niej to wszystko bylo w porzadku bo miala faceta ktory mial fajny charakter i kochanka co mial fajne cialo z tego co wiem to z innym bylym tez nie byla wporzadku. Oprocz tego w 2019 roku cos odwalila swojemu kolejnemu bylemu, cos tak grubego ze nikt nawet nie chce o tym rozmwiac. Oprocz tego jak sypiala z jeszcze innym facetem to jeszcze probowala uwiesc swojego szefa i nawet chciala z nim pojechac na Ibize i nie widziala w tym nic zlego ze kiedy by ona byla na wakacjach z soim szefem to jego zona by byla z jego synem w domu. Jej planem zyciowym jest znalezienie sobie sugar daddy. Udalo jej sie to i nawet znazla kilku ktorzy stawiaja jej kolacje, wycieczki, niesamowicie drogie randki oraz jakies tam prezenty. A gdy sie zapytalem o jednego z nich to mi powiedziala ze ona takiej osoby nie zna, ze z kims takim sie nie spotkala pomimo ze ten chlopak ja zabieral na randki wysyla kwiaty, kupowal jedzenie jej do domu. Ponadto duzo facetow takze z nia zerwalo znajomosc na przestrzeni kilku ostatnich miesiecy. W domu przez nia panuja toksyczna atmosfera caly czas kto ma z nia problem czy to jej kolezanka, czy to jakis inny domownik. Dziewczyna w przeszlosci probowala mnie uwiesc co jej sie udalo mialem niezly rollecoster w glowie urwalem znia kontakt na ile bylo to mozliwe bo nie stety z nia mieszkam. Wczoraj pod naciskiem innych osob probowalem z nia naprawic kontakt iz nia porozmawiac o tym ze kiedys flirtowala ze mna dawala duzo znakow, dotykala mnie itd. a ona odpowiedziala mi ze ona mnie nie podrywala tylko sobie zartowala i mam jej dac dowody na to ze ona mnie podrywala. W jej mniemaniu to ona takze zartowala sobie z szefem ktory chcial ja wziasc na wakacje zamiast wlasnej zony. Wiec czy ona jest tylko tokszyczna czy to jakis narcyzm czy jakis bordeline czy moze psychopatia
  • 2
@Mateblack: Robiłem taką z borderlinem, totalne psycholki nie do opanowania w późniejszej fazie. Wyjeb ją z chaty, zablokuj wszędzie i módl się, żeby nie robiła Ci jakichś problemów z dupy. Im szybciej to zrobisz tym lepiej.